Rozpad Klubu Twoje Miasto, Twój Powiat 2001 w Radzie Miasta Chełmna

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.

Przypomnijmy, Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001 w wyborach samorządowych w 2018 roku wprowadziło do Rady Miasta Chełmna sześciu radnych - to: Wojciech Strzelecki, Michał Wrażeń, Marek Olszewski, Marek Gębka, Adam Maćkowski, Remigiusz Mikrut. Ten ostatni zrezygnował, a jego miejsce zajął Krzysztof Jaruszewski, który jest radnym niezależnym.

Troje radnych (Olszewski, Strzelecki, Wrażeń) utworzyło w radzie Klub Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001, który po kilku miesiącach funkcjonowania właśnie się rozleciał. Powód? Brak porozumienia wewnątrz Klubu. Koniec powiedział Wojciech Strzelecki i opuścił Klub.

- Mój stan zdrowia nie pozwala mi na pracę w tym klubie - przyznaje Wojciech Strzelecki., przewodniczący Rady Miasta Chełmna - Trochę nam się rozjechały drogi - mi i Markowi Olszewskiemu od tej, którą podąża Michał Wrażeń. Od dwóch miesięcy biłem się z myślami, bo każde posiedzenie Klubu wiele mnie kosztowało. Ostatecznie decyzję podjąłem spontanicznie i ogłosiłem ją podczas sesji. Doszedłem do wniosku, że trzeba odpuścić. Z koalicji, oczywiście, nie wychodzę.

- Od początku tej kadencji nie było komfortu pracy wewnątrz naszego ugrupowania - mówi Marek Olszewski, który był przewodniczącym klubu. - Zaczęło się od tego, że jeden z naszych radnych nie wszedł do koalicji z ugrupowaniem burmistrza. Sam więc się wykluczył z naszych spotkań. Chciałem wraz z przewodniczącym Rady Miasta jakoś to zespolić - by, mimo iż nie jest w koalicji, pracował z nami. Wpadliśmy na pomysł, aby powołać Klub Radnych Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001. I ostatecznie, właśnie w trójkę, porozumieliśmy się i utworzyliśmy Klub na początku tego roku.

Pozostali radni TCh,TP2001 - Gębka i Maćkowski - do Klubu wstąpić nie chcieli.

- Było zwodzenie. Jeden chciał działać samodzielnie, drugi wciąż przesuwał termin tłumacząc to problemami rodzinnymi - dodaje Marek Olszewski. - Pracowaliśmy więc w trójkę. Okazało się, że to niełatwe, ponieważ to, co ustalaliśmy podczas posiedzeń Klubu nie było potem przez jednego z członków realizowane. Ustalaliśmy coś wspólnie, on przytakiwał, a potem się wyłamywał i postępował inaczej. Mi i Wojtkowi Strzeleckiemu zależy na pracy dla miasta, które ma wiele problemów, gmina jest biedna i trzeba skoncentrować się na rozwiązywaniu problemów, a nie rzucaniu kłód. My jesteśmy zwolennikami dialogu, nie szukamy konfliktów. A trudno nie zauważyć - choćby po różnicach w głosowaniu uchwał, że się wewnątrz Klubu nie umiemy zgodzić. Niczemu to nie sprzyjało, stąd Klub przestaje istnieć.

Michał Wrażeń twierdzi, że nie czuje się winny temu, że Klub się rozpadł.

- Jak się komuś nie chce pracować to znajdzie nawet dziesięć pretekstów - mówi Michał Wrażeń. - Ja zostałem zaproszony do pracy w Klubie, przyjąłem to zaproszenie, ale od początku podkreślałem, że nie będę robił za klakiera burmistrza ani wykonywał jego woli. Podejrzewam, że Klub powstał tylko po to, aby poznawać wcześniej to, jakie mam plany. Posiedzenia Klubu były tylko dwa lub trzy. Wystawiliśmy jedną opinię, w dodatku byle jaką. Prosiłem o więcej, ale nie było chęci. Ja obrałem od początku swoją drogą, nią będę szedł - decyzje podejmuję samodzielnie. A Marek Olszewski, jako przewodniczący naszego Klubu, nie powinien dopuścić by Wojciech Strzelecki powiedział o wyjściu z Klubu podczas sesji. Powinniśmy wcześniej spotkać się w trójkę, powinni powiedzieć, że im ze mną nie po drodze, bo chcą robić to, co oczekuje burmistrz. I byśmy rozwiązali Klub elegancko. A tłumaczenie się wyjściem z Klubu przez zły stan zdrowia zaskakuje. Skoro przewodniczący Rady Miasta Chełmna jest chory to powinien zrezygnować też z tej funkcji.

- Opinie wydaliśmy dwie - odpowiada Marek Olszewski. - Jedna to była taka opinia-pytanie.

Chcieliśmy porozmawiać na temat rozpadu Klubu Twoje Chełmno, Twój Powiat 2001 a także na temat tego, co dzieje się wewnątrz ugrupowania ze starostą chełmińskim, ale przez dwa ostatnie dni był dla nas nieuchwytny.