Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpocznę podróż w alei Wulkanów

Renata Kudeł
Od lewej: torunianin Andrzej Grabowski  i włocławianin Marcin Pilarek z  wizytą w redakcji "Pomorskiej" po ubiegłorocznej wyprawie do Wenezueli
Od lewej: torunianin Andrzej Grabowski i włocławianin Marcin Pilarek z wizytą w redakcji "Pomorskiej" po ubiegłorocznej wyprawie do Wenezueli Fot. Wojciech Alabrudziński
Rozmowa z Markiem Grabowskim, toruńskim podróżnikiem.
Marek Grabowski
Marek Grabowski

Marek Grabowski

- Razem z Marcinem Pilarkiem z Włocławka był pan już w ubiegłym roku na miesięcznej wyprawie w Wenezueli. "Gazeta Pomorska" sekundowała wam w tej wyprawie z dala od turystycznych szlaków, kurortów,luksusowych hoteli. Po powrocie zapowiadał pan, że kolejna wyprawa w te rejony świata będzie samotna i że na trasie znów będzie Wenezuela. Skąd ten apetyt na "Małą Wenecję"?*

- Trudno powiedzieć,czy jest to apetyt na Wenezuelę, może jest to po prostu apetyt na przygodę? Tym bardziej, że tym razem większość czasu planuję spędzić w Ekwadorze. To piękny kraj, zapewniający skrajne wrażenia - położenie Ekwadoru sprawia, że podróżując po tym kraju można podziwiać storczyki i palmy, a także roślinność tundry, lodowce i pola śniegowe.

- Najciekawsze miejsca, które chce pan zobaczyć to...

- Tak jak już powiedziałem, w tym roku nastawiam się głównie na Ekwador. Podróż zamierzam rozpocząć od alei Wulkanów, nazwanej tak przez znakomitego podróżnika Alexandra von Hubolta. To teren, gdzie na niewielkim obszarze zgrupowane są najwyższe i najwspanialsze wulkany świata. Zamierzam spędzić tam tydzień, może dwa, na pieszej wędrówce. Ostatnio bardzo uaktywnił się Tungurahua - 5023 m n.p.m. - który bardzo chciałbym sfotografować "w akcji". Następnie zamierzam udać się do miasta portowego Guayaquil, gdzie chcę znaleźć możliwie tani sposób dotarcia na wyspy Galapagos. Może zawitam jeszcze do jakiejś wioski nad Amazonką, może powyleguję się gdzieś w hamaku nad Pacyfikiem. Do końca sprecyzowanych planów nie mam i nie chcę mieć. Potem będzie Wenezuela...

- W Wenezueli odwiedzi pan znane już sobie miejsca?

- Zamierzam odwiedzić znajomych w Puerto Colombia, być może zawitam też na kilka dni na Los Llanos. Z nowych miejsc na pewno chciałbym odwiedzić La Gran Sabana, wejść na Tepuy Roraima, zobaczyć tam kilka wodospadów.

- Zobaczy się pan z wenezuelskim przyjacielem, którego nazwaliście po swojsku Andrzejem?

- Mam nadzieję, że kiedy przyjadę do Puerto Colombia nadal będzie wylegiwał się w swoim hamaku...

- Czy wyprawę będzie pan dokumentował?

- Tak. Będę tradycyjnie prowadził dziennik - gdy wrażeń jest wiele, pamięć bywa zaskakująco ulotna. No i oczywiście zamierzam przywieźć masę zdjęć,które zawsze są dla mnie bardzo ważnym elementem podróży.

- Czy samotna wyprawa nie jest niebezpieczna?

- Zapewne nieco bardziej, niż wyprawa w grupie, ale niewątpliwie taka forma podróży ma też bardzo wiele zalet- wymusza szybszą naukę języka, ma się też większą swobodę realizowania zmienianych i wymyślanych na gorąco planów podróży.

- Jest pan przygotowany na niespodzianki, także te na granicy ryzyka?

- Najbardziej chyba obawiam się tego,co może przyjść mi do głowy w trakcie podróży. A tak serio. Myślę, że zawsze wiem, na ile mogę sobie pozwolić i gdzie są nieprzekraczalne dla mnie granice ryzyka.

- Jakie są dalsze plany - po Wenezueli i Ekwadorze?

- Świat jest tak wielki i piękny, że o planach mógłbym na pewno opowiadać godzinami. Jeżeli uda się je zrealizować, na pewno chętnie o nich opowiem.


* Mała Wenecja - Venezuela oznacza "małą Wenecję " - tak nazwał ją Amerigo Vespucci gdy zauważył domy na palach u ujścia dzisiejszego jeziora Maracaibo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska