"Pasjopolis" - jedna ze sztandarowych inicjatyw Fundacji Platon z roku na rok rośnie w siłę. Program początkowo obejmował tylko Toruń, potem rozszerzono go na Poznań, a w tym roku o stypendia po raz pierwszy powalczą licealiści z Tczewa.
Nabór wniosków już trwa. Kto może postarać się o pieniądze? Propozycja jest adresowana do uczniów szkół ponadgimnazjalnych. - Głównym kryterium nie są szkolne oceny, a indywidualne pasje uczniów i uczennic, które nie zawsze wpisują się w licealny program nauczania - mówi Janek Świerkowski, koordynator programu. - Zdajemy sobie sprawę, że pasji nie da się ocenić w szkolnej skali. Bo przecież można być "nogą" z języka polskiego, ale jednocześnie brać udział w olimpiadach z chemii, być mistrzem gitary lub młodym geniuszem, który konstruuje roboty. Chcemy pomagać marzeniom, które często nie mieszczą się w szkolnych statystykach.
Czytaj także: Oni zostali stypendystami programu "Pasjopolis"
Wsparcie będzie przyznawane w dwóch kategoriach: nauki ścisłe i humanistyczne (w tej ostatniej mieści się również sztuka). Aby zgłosić się do programu, wystarczy wypełnić wniosek dostępny na stronie pasjopolis.pl i opisać swoją pasję. Rekomendacje szkoły i nauczycieli nie są potrzebne. Termin nadsyłania aplikacji mija 30 września. 10 dni później poznamy nazwiska laureatów. Stawką są stypendia w wysokości 200-300 zł miesięcznie przyznawane przez cały rok szkolny.
Nowością tegorocznej edycji jest krótki kurs internetowy dla nauczycieli, po przebyciu którego każdy z nich będzie mógł kompleksowo pomóc swoim uczniom w napisaniu wniosku o stypendium. Na stronie "Pasjopolis" można również znaleźć scenariusz godziny wychowawczej na temat pasji.
Czytaj e-wydanie »
