https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyły zapisy, wyścig do przedszkola - start!

Alicja Wesołowska
fot. autorka
- Natalka chciałaby chodzić na zajęcia - mówi Marek Matyjasik, tata dziewczynki. Ale czy się dostanie? - Chętnych jest wielu - przyznają dyrektorzy.

- Wybraliśmy to przedszkole, bo to już nasza rodzinna tradycja - mówi Ariel Piotrowski. Razem z żoną Anną i małym Samuelem przyszedł, by wziąć udział w drzwiach otwartych, które zorganizowało Przedszkole nr 2 w Golubiu-Dobrzyniu. - Synkowi się tu chyba spodobało. A my wiemy, że będzie miał dobrą opiekę.

Z okazji skorzystało wielu rodziców. - W grupie rówieśników dziecko lepiej się rozwija - przyznaje Paulina Pietrzak, mama małego Mateusza. - Dlatego chcę posłać synka do przedszkola. Mam nadzieję, że się dostanie.

Chętnych jest więcej niż miejsc
Ile miejsc czeka w przedszkolach naszego powiatu? Dyrektorzy przyznają zgodnie - trudno to oszacować. Wszystko przez 5-latki. Jeszcze nie wiadomo, ile z nich zrezygnuje z przedszkola i przejdzie do zerówki lub pierwszej klasy. Rodzice mają czas na takie decyzje do końca maja. Ale zapisy do przedszkoli już się zaczęły.

W Kowalewie Pomorskim potrwają one do końca marca. W tej chwili do przedszkola chodzi tam setka maluchów. Ale już teraz ponad 50 rodziców pobrało karty zgłoszeń.

- Myślę, że nie będzie tragedii - uspokaja Joanna Piasecka, dyrektor przedszkola. - Rok temu na liście rezerwowych znalazło się dużo dzieci, więc utworzyliśmy nowy oddział. Teraz mamy nadzieję, że zaspokoi on potrzeby mieszkańców.

W Zbójnie chętnych jest zawsze więcej niż miejsc. Zapisy do przedszkola zaczną się w połowie marca i potrwają dwa miesięce. W tej chwili w placówce uczy się i bawi 23 maluchów. Rok temu na liście rezerwowej było 10 dzieci, ale ostatecznie wszystkie zmieściły się w przedszkolu.

Trochę się boimy. Ale powinno się udać
W gminnym przedszkolu w O-strowitem są dwie grupy maluchów i jeden oddział zamiejscowy. - Trochę się boimy - przyznaje Brygida Izajasz, dyrektor przedszkola. - Tyle się słyszy o tym, że coraz więcej mam pracuje, a my przecież jesteśmy jedynym przedszkolem gminnym. Ale mam nadzieję, że nie będziemy musieli odsyłać dzieci i rodziców z kwitkiem - to jest przykre także dla nas. Rok temu dostali się wszyscy.
W Ostrowitem zapisy potrwają cały kwiecień.

W przedszkolu w Działyniu zapisy potrwają do końca czerwca. Tu nie ma problemu z 5-latkami. - Wiadomo już, że zostaną w przedszkolu. Placówka w tym roku przyjmie 9 dzieci.

W przedszkolu nr 2 w Golu-biu-Dobrzyniu rok temu lista rezerwowych była wyjątkowo długa. - Znalazło się na niej 70 dzieci - mówi Elżbieta Blaszkiewicz, dyrektor przedszkola. - Utworzyliśmy dwa dodatkowe oddziały i przyjęliśmy wszystkich. W tym roku już nie mamy takich możliwości. Ale wierzę, że uda nam się przyjąć jak najwięcej dzieci.

Na to liczą rodzice - m.in. Marek Matyjasik, tata Natalki. - Jej brat chodzi już tu na zajęcia - mówi tata dziewczynki. - Dlatego córeczkę też ciągnie do przedszkola. Chyba jej się tu podoba.

Zapisy w golubsko-dobrzyńskim przedszkolu nr 3 już się zaczęły i potrwają do 30 kwietnia.
- Co roku mamy nadmiar chętnych - przyznaje Małgorzata Mirowska, dyrektorka przedszkola. - Rodzice zapisują maluchy przez cały rok. Ale na szczęście jest też rotacja. Chcemy przyjąć wszystkie dzieci. Powinno się udać.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska