https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryan Sullivan zostaje w Unibaksie! Zarobi mniej w najbliższym sezonie

(jp)
Ryan Sullivan nadal będzie fetowany przez kibiców na Motoarenie.
Ryan Sullivan nadal będzie fetowany przez kibiców na Motoarenie. Mariusz Murawski
W piątek Ryan Sullivan doszedł do porozumienia z Unibaksem w sprawie korekty kontraktu. W piątek także Speedway Ekstraliga odłożyła na rok kontrowersyjny projekt ubezpieczeń.

Sullivan od kilku miesięcy był skonfliktowany z klubem. Obie strony ze sobą nie rozmawiały, Żużlowiec najpierw nie chciał zgodzić się na zwrot części zarobków za 2012 roku, a potem nie podpisał aneksu do umowy, który wprowadzał nowe ubezpieczenia.

W piątek wreszcie doszło do długo oczekiwanego spotkania żużlowca z zarządem klubu. Efekty rozmów są pomyślne. Jak podał w enigmatycznym komunikacie związany z klubem portal torun.com.pl, "Sulivan podpisał aneks do umowy".

To jednak nie do końca prawda. Sullivan nic nie musiał podopisywać, bo Speedway Ekstraliga kilka godzin później postanowiła na rok odłożyć wejście w życie obowiązkowych ubezpieczeń żużlowców. .

Oto treść oświadczenie Speedway Ekstraligi.

"Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. wspólnie z Polskim Związkiem Motorowym podjęła decyzję o przesunięciu terminu wprowadzenia obowiązkowych ubezpieczeń kontraktów zawodniczych na sezon 2014. W trosce o zapewnienie klubom i zawodnikom najlepszej możliwej ochrony ubezpieczeniowej Ekstraliga postanowiła w trakcie trwania sezonu 2013 wyłonić w procesie konkursu ofert najlepszego, wyłącznego ubezpieczyciela dla ligi. Podjęta decyzja nie oznacza rezygnacji z wprowadzenia ubezpieczeń kontraktów, a jedynie ich przesunięcie w czasie. Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. stoi na stanowisku, iż nowo wypracowane rozwiązanie winno optymalnie zabezpieczyć znaczące środki finansowe jakie wydatkują kluby z tytułu zawierania kontraktów z zawodnikami".

W przypadku Sullivana została do uzgodnienia korekta wynagrodzenia za rok 2012. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, Sullivan nie będzie musiał oddawać pieniędzy za 2012 rok. Za to o 4 procent zostało obniżone jego wynagrodzenie w najbliższym sezonie.

Więcej w sobotnim wydaniu "Gazety Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kibic
po godzinach wpisu był lepszy Wirtualny Toruń
a
aaa
Panie redaktorze
Z calym szacunkiem ale to ze Sulli podpisał aneks to podała gazeta.pl a nie portal torun.com.pl.
O
Obserwator
Bajarz Przybył jak zwykle plecie swoje durnoty! Przy wieloletnim kontrakcie, Sullivan musi co roku podpisywać aneks finansowy na konkretny sezon, a tego wcześniej nie zrobił!

Mam nadzieję, że władze Speedway Ekstraligi i PZM będą trzymały się regulaminów i nie zatwierdzą Sullivana do startów od początku sezonu! Toruński klub nie złożył z terminie kompletu jego dokumentów potrzebnych do zgłoszenia (w szczególności właśnie aneksu finansowego), więc wg regulaminów zawodnik nie może być zatwierdzony. Krzyżactwu pozostaje potwierdzenie zawodnika w kolejnym okienku transferowym ... Ale znając życie, "obiektywne" władze Speedway Ekstraligi ("przypadkiem" znalazł się tam były prezesik klubu z grodu Rydzyka) już tak zakręcą, żeby Sullivan startował w Toruniu od początku sezonu. Jak zwykle - są równi i równiejsi ...
M
MARCIN
Nie wiedziałem że on taki biedny i w ratach musi spłacać. Troche komedia:)
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska