Rynek w Koronowie rozkopany. Za rok będzie tu zupełnie inaczej [zdjęcia]

Przebudowa rynku to – obok likwidacji osuwisk na ul. Tucholskiej czy rewitalizacji plaży w Pieczyskach - jedna ze sztandarowych inwestycji obecnych władz Koronowa. Rodziła się w bólach. Przygotowane wizualizacje nie wszystkim były w smak. Wielu mieszkańców krytykowało projekt. Nawet w samej Radzie Miejskiej Koronowa nie brakowało oponentów.

„Projekt nie pasuje do klimatu naszego miasta, zbyt betonowo i nowocześnie”. „Zmniejszy się liczba miejsc parkingowych na rynku, a już teraz ich brakuje”. „To nie jest dobre rozwiązanie”, „Ten plac jest za mały na taki aranż”- dzielili się na Facebooku opiniami mieszkańcy gminy Koronowo.

Emocji nie brakowało także latem na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej Koronowa, na której decydowano o dodatkowych funduszach na tę inwestycję. Bo samorząd zarezerwował na rewitalizację rynku niecałe 3 mln zł, a najniższa oferta zaproponowana w drugim przetargu (pierwszy unieważniono, z powodu braku ofert) to 4,5 mln zł. A to i tak mało, bo niektórzy przedsiębiorcy żądali 6, a nawet ponad 8 mln zł.

Ostatecznie pieniądze są, a z początkiem jesieni ruszyła też sama inwestycja. Wykonawcą jest firma Instalco z ul. Przemysłowej w Koronowie. Zaczęli ostro. Już teraz trudno rynek poznać. Zniknęły alejki i chodniki, zburzono starą fontannę. Płyta rynku to teraz krajobraz księżycowy.

Na szczęście prowadzone prace nie spowodowały na razie dużych utrudnień w ruchu. Ulice wokół rynku są przejezdne. Nadal można także parkować auta na rynku m.in. w pobliżu Punktu Informacji Turystycznej i Biedronki czy Banku Spółdzielczego w Koronowie.

Są także plusy obecnej sytuacji. Już od sierpnia kierowcy, którzy parkują auto na pl. Zwycięstwa nie muszą wnosić żadnych opłat. To decyzja Rady Miejskiej Koronowa podjęta w związku z tą inwestycją. Tak będzie aż do czasu zakończenie prac, a te potrwać mają 10 miesięcy. Jeśli problemów nie będzie i wszystko pójdzie sprawnie w czerwcu 2022 r. zobaczymy koronowski rynek już w nowej odsłonie.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]

A co się zmieni w ramach rewitalizacji na centralnym placu Koronowa, który jest wizytówką miasta? Projekt przewiduje m.in. utwardzenie rynku płytami granitowymi i kostką kamienną. Montaż masztów flagowych i elementów małej architektury takich jak lampy, stylowe słupki, donice, ławki. Na rynku pojawi się też stacja ładowania pojazdów elektrycznych, makieta przestawiająca historyczny układ rynku w XVI w. i rzeźba upamiętniająca opata Engelberta, który przeniósł klasztor Cystersów z Byszewa do Koronowa.

- Projektując zagospodarowanie rynku założyliśmy efekt prostej, jasnej i przejrzystej formy. Z akcentem na fontannę i tereny zielone. Naszą intencją było stworzenie miejsca spotkań – informował media przed rozpoczęciem inwestycji Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa.

A zamierzenia gminy związane z rynkiem są ciekawe. Chodzi o takie zagospodarowanie przestrzeni, by można było w przyszłości organizować w tym miejscu koncerty i jarmarki. Ozdobą centralnego placu staromiejskiej części miasta stać się ma m.in. multimedialna fontanna wyposażona w ponad sto dysz. Dla porównania fontanna na zrewitalizowanym rynku w Starym Fordonie ma ich niespełna 40.