Dorota Wiśniewska

(fot. autorka)
Kiedy spaceruję - z przyjemnością patrzę na odmienione budynki. A na szczęście, pojawia się ich coraz więcej. Bardzo fajnie zrobiło się choćby na ul. Mławskiej. Czasem trudno mi poznać niektóre miejsca.
Tadeusz Łukaszewski

(fot. autorka)
Kiedyś było tragicznie! Człowiek szedł ulicami Rypina, a dookoła niego same ruiny i obdartusy. Zauważyłem, że teraz jest o wiele ładniej. Zwłaszcza na ul. Kościuszki i Sommera.
Tomasz Dzierżyński

(fot. autorka)
Widać znaczną poprawę. Najfajniej zostało odświeżone nasze kino. Oby tak dalej, a Rypin straci opinię ponurego miasta, w którym straszą ruiny.
Pan Eugeniusz

(fot. autorka)
Według mnie rzeczywiście jest lepiej, ale jeszcze długa droga, aby Rypin zaczął się jakoś prezentować. W centrum nadal jest mnóstwo obdrapanych domów, które nie robią miastu dobrej reklamy.
Izabela Łączyńska

(fot. autorka)
Niby dobrze, że elewacje są remontowane, ale mam pewne zastrzeżenie. Nie wszystkie kolory do siebie pasują. Zresztą, nie przepadam za budynkami w kilku kolorach.