https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rypin. Sprzątanie po psie? To nie kupa roboty

Ewelina Kwiatkowska
autorka
- Gdybym dostawał złotówkę za każdą ,,minę", w którą wdepnąłem - zostałbym milionerem! - mówi nasz Czytelnik Jan Matuszewski. Straż Miejska wypowiada wojnę odchodom.

Mieszkańcy Rypina załamują ręce nad trawnikami i chodnikami, które są upstrzone psimi odchodami.
- Gdzie tylko nie spojrzeć: obok pierwszych kwiatów odrażające kupy - skarży się pan Jan. - Zimą wszystko przykrył śnieg. Ale teraz mamy piękne widoki, nie ma co! Czy ludzie myślą, że odchody rozpływają się w powietrzu? Raz na przysłowiowy rok widzę kogoś sprzątającego po psie.

Pomarańczowe pojemniki czekają

Jeśli chcemy posprzątać po swoim pupilu - w kilku miejscach Rypina mamy ułatwione zadanie. Pomocą służą podajniki z papierowymi torebkami. Korzystanie z nich jest bezpłatne. Początkowo na rypińskich ulicach pojawiło się dziesięć pomarańczowych pojemników. Niestety, najwidoczniej nie spodobały się wandalom. Trzy zdemolowano.

Coraz więcej osób decyduje się zadbać o czyste skwery i schyla się po psie kupki.
- Za pierwszym razem czułam się trochę dziwacznie - opowiada Natalia Jaworska, właścicielka owczarka. - Ludzie się za mną oglądali. Gdybym zostawiła kupy Reksa na trawniku - pewnie nigdy by się nawet nie spojrzał.

Na śmierdzący problem: torebki albo mandaty

- Korzystanie z papierowych torebek weszło mi w nawyk - podkreśla Natalia. - Nie wstydzę się jak na początku. Może nie to moja ulubiona rozrywka, ale swoje trzeba zrobić. Reks to spory pies, więc i jego kupy nie należą do najmniejszych. Zresztą, sama nie lubię znajdywać śmierdzących pamiątek pod butami.

Koniec z pobłażliwością. Właściciele, którzy nic nie robią sobie z przepisów - mogą sięgnąć do portfela. Za pozostawienie kupy po swoim czworonogu grozi bowiem słony mandat. Zapominalscy lub leniwi mogą zapłacić od 20 do nawet 500 złotych kary.

- Czasem wystarczy sam widok odblaskowych kamizelek, a ludzie w momencie zabierają się za sprzątanie - zdradza Jerzy Luliński, komendant Straży Miejskiej w Rypinie. - Ale ostatnio szczególnie solidnie zabraliśmy się za wypisywanie mandatów.

Brzydka, a na dodatek niebezpieczna

Suche kupki to nie tylko brzydki widok, ale i pewne niebezpieczeństwo. Dlaczego? Wiele czworonogów jest nosicielami glisty. Jej jaja są wydalane z odchodami. Potem wylegają się z nich larwy.

- Oj, nie chciałbym przynieść do domu pod butem takiego paskudztwa - stwierdza pan Jan. - Tym bardziej, że wnuczka bardzo często bawi się na podłodze. Aż strach pomyśleć, czym mogłaby się zarazić. Pilnuję, żeby często myła ręce, ale to tylko dziecko. Jest różnie.

Niestety, nawet gdyby każdy z właścicieli chwycił za papierowe torebki - ulice dalej byłyby pełne kup. Powód? Wałęsające się psy. Bezdomne zwierzęta wciąż czekają na schronisko.

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc
W dniu 02.01.2016 o 09:52, Xxxx napisał:

Czemu to ja mam kupować torebki? Jeżeli płacę za psa to torebki powinny być dostępne na każdym rogu ulicy... a jeżeli znajde już ten pojemnik to torebek niema, Dlaczego? Bo cham nie potrafi zabrać jeden woreczek bo tylko jeden mu się przyda tylko wyciągają wszystkie i zabiera je do domu :/

To, że komuś te torebki "się przydają" to żadne wytłumaczenie. Jak się ma psa, to się dba i o niego, i o otoczenie. Czyli się sprząta. Jak trzeba - do własnych torebek. Żeby w g...wno nie wdeptywały dzieci, ale też twój własny pies na następnym spacerze. Proste. Jak się człowiek brzydzi - w internecie kupuje łopatkę, chwytak czy co mu pasuje o sprząta.
Ps. Mam psa, sprzątam po nim. I wkurzają mnie ludzie, którzy tego nie robią. A pies to nie zabawka, więc jak się go ma, to się wydaje pieniądze. Nie tylko na głupie torebki. Na odrobaczanie, szczepienia i leczenie jak trzeba też.
j
jacek
W dniu 02.04.2010 o 12:59, x napisał:

Na co idą podatki za psy i dlaczego strażnicy nie sprawdzają, czy osoba idąca z psem ma zapłacony podatek? Podatek jest opłatą za sprzątanie po psie!!!!!!!!!

ciekawa teoria

G
Gość
W dniu 02.01.2016 o 09:52, Xxxx napisał:

Czemu to ja mam kupować torebki? Jeżeli płacę za psa to torebki powinny być dostępne na każdym rogu ulicy... a jeżeli znajde już ten pojemnik to torebek niema, Dlaczego? Bo cham nie potrafi zabrać jeden woreczek bo tylko jeden mu się przyda tylko wyciągają wszystkie i zabiera je do domu :/


I później śniadania do roboty w nich nosi?
X
Xxxx
Czemu to ja mam kupować torebki? Jeżeli płacę za psa to torebki powinny być dostępne na każdym rogu ulicy... a jeżeli znajde już ten pojemnik to torebek niema, Dlaczego? Bo cham nie potrafi zabrać jeden woreczek bo tylko jeden mu się przyda tylko wyciągają wszystkie i zabiera je do domu :/
S
Sebastian Rogalik

Zawsze sprzątam po psie. 

Torebki kupuję w sklepie internetowym eko-park i dzięki temu nie jestem uzależniony od tego co znajduje się w miejskich dystrybutorach. Kiedyś liczyłem, to wychodzi koszt mniej więcej 20 gorszy dziennie za torebki na cały rok, myślę że nie jest to dużo.

A
Agata
Don Roberto nawet nie musisz mieć psa a jak nie wiesz to ci powiem... Psi kał zawiera zanieczyszczenia bakteryjne. Zwierzęce ekskrementy wypełniają często również jaja pasożytów, które po wyschnięciu unoszą się w powietrzu wdychasz je Ty wdychają je twoje dzieci jest lista zagrożeń zdrowotych bardzo dużo wiec po to w cywilizowanych krajach trzeba sprzątać po psie nie widzę powodu dla którego twój sąsiad ma nie sprzątać po swoim piesku a jak nie rozumie to mandat powinien być z tak z 300zł aby się nauczył sprzątać decyduje się na psa to powinien znać zasady zresztą sądzę że, posiadanie psa w budynku wielorodzinnym powinno być obłożone dużym podatkiem.

Olek kto Ci tych głupot naopowiadał .To co ja wiedziałem 40 lat temu dopiero teraz odkrywają naukowcy iż alergie to choroba czystych rąk .Ludzie powinni się stykać z bakteriami i wirusami by organizm mógł się przygotować na walkę z nimi . Czy słyszałeś by dzieci bawące sie na ulicach i gnojowicy miały alergię ? Te dzieciaki takie wychuchane co mamusia za każdym razem po upadku smoczka na ziemię go wyparza w dorosłym życiu mają alergie . Także nie przesadzajmy człowiek musi się stykać z tym wszystkim na co dzień by mógł normalnie egzystować . I nie pisz mi o cywilizowanym świecie bo i Majowie kiedyś upadli . Pewnie że nie popieram by psy srały na chodnikach ze względów estetycznych ale jak tam zrobi coś na trawniku ,to nie róbmy s teko tragedii . Bo w cywilizowanym świecie dzieci nie chodzą po trawnikach hahah to było tak z humorem o cywilizowanym świecie hahah
G
Gość
U mnie w bloku jest kilku posiadaczy kundli sami do garka nie mają co wsadzić a psa trzymają pies je więc odpadki z ich stołu a karmy nie dostają ruchu i biegania też nie za bardzo chyba że z 3-go piętra i spowrotem kundle te jak zauważyłem przybierają karykaturalne formy ciągają brzuchy po chodniku wyłupiaste oczy zniekształcone i zwyrodniałe stawy psy chorują mają biegunki wzrasta agresja itd itd takiemu posiadaczowi kundla nie przyjdzie do głowy że morduje zwierzaka każdego dnia.
O
Olek
Don Roberto nawet nie musisz mieć psa a jak nie wiesz to ci powiem... Psi kał zawiera zanieczyszczenia bakteryjne. Zwierzęce ekskrementy wypełniają często również jaja pasożytów, które po wyschnięciu unoszą się w powietrzu wdychasz je Ty wdychają je twoje dzieci jest lista zagrożeń zdrowotych bardzo dużo wiec po to w cywilizowanych krajach trzeba sprzątać po psie nie widzę powodu dla którego twój sąsiad ma nie sprzątać po swoim piesku a jak nie rozumie to mandat powinien być z tak z 300zł aby się nauczył sprzątać decyduje się na psa to powinien znać zasady zresztą sądzę że, posiadanie psa w budynku wielorodzinnym powinno być obłożone dużym podatkiem.
d
don roberto
Ludziska, wy dalej o tym? Jak świat światem, psie kupy będą i kropka. Zawsze znajdzie się właściciel, który będzie miał w nosie zakazy i nakazy. Lepiej zabierzmy się za temat schroniska. Bo tutaj nadal głucha cisza. Może, gdyby stanęło przytulisko w naszej okolicy, byłoby czyściej na trawnikach. No, chociaż trochę. Bo jak już pisałem, w cuda nie wierzę. Utyskiwać na psie kupy, to jak skarżyć się na mróz w lutym. Gdzie mają się załatwiać czworonogi? Może postawimy im toaletę w centrum? Wybaczcie ten absurdalny pomysł, nie żartuję sobie z forumowiczów, ale załamuję ręcę słuchając kolejny raz o czymś, na co nie mamy większego wpływu.
G
Gość
moze pan lulinski by wspomógł swoich podwładnych w takich akcjach jak sprzątanie po psach ??

urzednicy sami sobie sraja
znam osobiscie Pania urzednik co wypuszcza psa na spacer bez opieki jak pies sie wybiega to ktorys z sasiadow wpuszcza go do klatki i tak wraca a jesli go namierzy straz miejska i pojdzie za nim wystarczy ze Pani otworzy drzwi i po sprawie
G
Gość
Na co idą podatki za psy i dlaczego strażnicy nie sprawdzają, czy osoba idąca z psem ma zapłacony podatek? Podatek jest opłatą za sprzątanie po psie!!!!!!!!!

??podatek za sprzatanie po psie ?bardzo ciekawe mimo iz mieszkam na wsi tez musze go płacic , moze ktos wpadnie posprzatac
A
Agata
niedługo srające gołębie bedą wam przeszkadzać co za kołtuneria rypińska...

A ja wiem że w Rypinie straż miejska obok torebek ma postawić dozownik ze skrzydłami i "gołębiarze" mają latać i łapać gołębie odchody . A kto będzie zbierał odchody mrówek ich królowa? Mało jest hodowców mrówek ale jak ich będzie więcej to wciśniemy im torebki w łapy hahahhahahha
g
gość
niedługo srające gołębie bedą wam przeszkadzać co za kołtuneria rypińska...
s
seemann
To w co ja mam niby kur@a sprzątnąć tę kupę? Jak były papierowe tacki/torebki to zbierałem... A teraz nie ma nigdzie takiej tacki/torebki, więc nie będę zbierał po swoim psie! Proste
G
Gość
moze pan lulinski by wspomógł swoich podwładnych w takich akcjach jak sprzątanie po psach ??
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska