https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rypin. Tropimy miejsca, którymi można się śmiało pochwalić

Ewelina Sikorska
kościół św. Trójcy
kościół św. Trójcy autorka
- Nie liczy się ilość, ale jakość - pisze na naszym forum internautka Marlena. - Może nie mamy w Rypinie zbyt wielu zabytków i ładnych punktów, ale te które są dają radę.

Ranking na rażące okazy szpetoty na rypińskich ulicach ruszył. Czas na wyłonienie punktów, które nie straszą, ale mogą nawet zachwycać gości i mieszkańców miasta nad Rypienicą.

Faworytem jest kościół

Nasza propozycja? Zabytkowy i majestatyczny kościół św. Trójcy. Jest z nim związana pewna ciekawostka. Na cegłach świątyni do dziś można bowiem znaleźć tajemnicze dołki. Skąd pochodzą? To ślady, które wyżłobili własnymi dłońmi pokutnicy. Trudno powiedzieć jednoznacznie, kiedy powstał kościół na wzniesieniu. Prawdopodobnie to 1355 rok.

- Robi duże wrażenie! - mówi o świątyni pani Wiesława, mieszkanka ulicy Piłsudskiego. - Mój sąsiad kiedyś stwierdził, że ten kościół jest za smutny, za ciemny. Absolutnie się nie zgadzam. O wiele bardziej pasuje do niego określenie: majestatyczny, Zresztą, nie pomalujemy najważniejszego zabytku na seledynowo!
- Ten kościół prezentuje się mistrzowsko - podkreśla internautka podpisująca się Marlena. - To nasza wizytówka.

Niemal po sąsiedzku znajduje się inny zabytek - kościół ewangielicko-augsburski z 1888 roku. Mieści się on w tzw. Grodzie Templariuszy. Jak kościół przy Kościuszki podoba się Czytelnikom?

Jeden z Gości naszego forum podkreśla: Rzeczywiście, kościół luterański jest pięknym obiektem, bardzo zadbanym. Dałbym mu czwarte miejsce, bo możemy być dumni, że jest właśnie w Rypinie.

Nie tylko zabytki są najczęściej wymieniane wśród lokalnych perełek! Wielu mieszkańców podkreśla, że ich chlubą jest stadion przy ulicy Sportowej.
- Chociaż jest na obrzeżach miasta, tam się przynajmniej coś ciekawego dzieje - podkreśla rypinianka Honorata Wiśniewska. - Bardzo sympatyczne i przyjemne miejsce. Idealne na spacery.

Czym jeszcze mogą pochwalić się mieszkańcy Rypina?

Park ładny, ale ...

- Miasto zrobiło się trochę czystsze, a domy bardziej kolorowe - stwierdza uczennica Kinga Gurtowska. - To ogromny plus. Ładnie wygląda park Piłsudskiego. Szkoda tylko, że nie można tam ani na chwilę usiąść. Wszystko przez gawrony i ich "niespodzianki".

Jeden z internautów wylicza: Dla mnie fajne by się prezentowały kamieniczki przy św. Trójcy (magistrat-dawna elektrownia-budynek UB), zrewitalizowany plac Sienkiewicza, plac taxi (wyburzyć ten jarmark i postawić stylizowane kamieniczki), ulica Grancarska, budynek Zgody. Plusem Rypina są też witraże w nowym kościele i kaplica przy Mławskiej z 1694 roku.

Masz swoich faworytów w rankingu na najładniejszy punkt Rypina? Przedstaw go na forum.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jarek
proszę o telefon do knajpy karmacoma
a
aaaa
karmacoma
l
lol
zgłaszam park Pilsudskiego
G
Gość
Myślę, że możemy pochwalić się wszystkimi rypińskimi świątyniami. O wspaniałych witrażach w nowym kościele chyba jednak nie wszyscy wiedzą ( poza mieszkańcami Rypina ). Teren wokół kościoła ewangelickiego mógłby być lepiej zagospodarowany. Obiektów MOSiR-u też nie powinniśmy się wstydzić. Jednak jeżeli ma być tam minizoo, to najperw jego gospodarz powinien zapewnić właściwe warunki zwierzętom. Dla mnie teren tuż przy stadionie, gdzie odbywają się głośne mecze piłkarskie i inne imprezy masowe, nie nadaje się na umieszczenie tam zwierząt.
j
ja
Stadion może i ładny, ale te boksy dla zwierzaków bardzo zaniedbane. Jeden wielki smród! W ogóle to wygląda bardzo prowizorycznie. Płyta boiska i niedawno postawiona "ścieżka zdrowia" to wielki plus, ale zróbcie ludzie porządne boksy i wybiegi tym zwierzakom i opiekujcie się nimi!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska