https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryszard Kierzek o jesiennych zbiorach i trzodzie: ten rok jest bardzo trudny [wideo]

AGW
pixabay.com
Kukurydza i ziemniaki, podobnie jak wcześniej zierane zboż, znacznie ucierpiały na skutek suszy, jaka panowała wiosną i latem. Lepiej mają się w tym roku buraki. Poza uprawami, sen z powiek hodowców spędzają ceny na rynku trzody chlewnej i drogie pasze.

- Niestety susza na kukurydzy odbiła się praktycznie w całym naszym regionie. Natomiast plony były różne, ale niestety od bardzo słabych do średnich - mówi Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej. Wskazuje na problem rolników, którzy podpisali kontrakty i z powodu niskich zbiorów będą musieli zapłacić teraz kary.

W regionie już kilka tygodni temu zakończyły się zbiory ziemniaków. - Dla ziemniaka to był tragiczny rok. Bardzo niskie plony, bardzo bardzo duże straty - Określa Kierzek. Wygląda na to, że w najlepszej sytuacji jest burak cukrowy. - Są straty, ale nie katastrofalne.

- W ogóle ten rok jest bardzo trudny dla rolnictwa kujawsko-pomorskiego. Mamy do czynienia z bardzo poważnymi stratami sięgającymi ponad miliard złotych.

Niskie zbiory spowodowane suszą to nie jedyne zmartwienie rolników. Kolejnym obszarem jest hodowla świń. - Mamy praktycznie zdemolowany rynek produkcji trzody chlewnej - uważa prezez KPIR. - Nigdy od wielu lat nie było tak tragicznie na rynku trzody chlewnej, jak jest obecnie.

- Mamy sytuację praktycznie wygaszania produkcji trzody chlewnej i nie jest to łatwa sytuacja. Tym bardziej, że nie widać żadnych działań ministerstwa rolnictwa w kierunku obrony produkcji rodzimej produkcji trzody chlewnej. Staliśmy się elementem czyszczenia rynku belgijskiego, duńskiego.

Z kłopotami zamagją się również hodowcy innych zwierzęt. - Wszystkie produkcje, które wymagają pasz z udziału dużego zbóż, gwałtownie podrożały.

Ceny skupu żywca wieprzowego
Infogram

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska