Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd szykuje bat na samozatrudnionych. Przejdą musowo na etaty i będą zarabiać dużo mniej?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Stocksnap (Pixabay.com)
Rząd nie odpuści „testu przedsiębiorcy”. Choć po głosach sprzeciwu wycofał się z tego pomysłu, ale teraz pojawił się on w nowej odsłonie. Fiskus chce zmusić firmy do płacenia wyższych podatków. Zrobi to pod hasłem walki z patologiami na rynku pracy.

Według Głównego UrzęduStatystycznego ponad 160 tys. małych przedsiębiorców wykonuje pracę dla jednego klienta i wystawia jedną fakturę miesięcznie. Mowa tutaj o osobach samozatrudnionych i to właśnie od nich rząd chce wyciągnąć więcej pieniędzy.

Polecamy także: KUJAWSKO-POMORSKA LISTA PŁAC 2019. TAK "BEZ ŚCIEMY" ZARABIAJĄ NAJLEPIEJ I NAJMNIEJ OPŁACANI PRACOWNICY FIRM [STAWKI]

Minister finansów i premier zapewniali niedawno, że „testu przedsiębiorcy” nie będzie. Z oficjalnego dokumentu przyjętego przez Radę Ministrów wynika jednak, że rząd będzie sprawdzał samozatrudnionych.

Na etat!

W Wieloletnim Planie Finansowym jest bowiem punkt o tym, że resort przedsiębiorczości oraz rozwoju wspólnie z Radą Dialogu Społecznego pracują nad regulacją, która zablokuje możliwość prowadzenia działalności gospodarczej osobom podlegającym innym przepisom. Innymi słowy: mogą być zmuszone do przechodzenia na tradycyjne etaty.

„Przyjrzymy się zarówno przepisom, jak i dotychczasowym praktykom administracyjnym, by sprawdzić, czy wobec dzisiejszego nadużywania samozatrudnienia podejmowane są odpowiednie kroki” - zapowiedziała Teresa Czerwińska, minister finansów, w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Choć nazwa „test przedsiębiorcy” oficjalnie zniknęła z rządowych dokumentów, to w praktyce fiskus i tak będzie sprawdzał czy ktoś prowadzi prawdziwą działalność, czy fikcyjną, by płacić niższe podatki oraz składki na ubezpieczenia społeczne i zarabiać więcej na rękę. Skarbówce mają pomóc ZUS i inspektorzy pracy.

Według obliczeń portalu Money.pl, np. 5000 zł brutto miesięcznie „na firmie” to 4099 zł netto (z ulgą na start), a tylko 3550 zł na umowie o pracę. W przypadku umowy zlecenia wyjdzie 3743 zł netto, a o dzieło - 4280 zł.

Różnice w kwotach widać więc wyraźnie, a umowa o pracę oznacza więcej pieniędzy dla budżetu. Taka pensja jest wyżej opodatkowana.

- Oddzielenie osób pracujących na własny rachunek, czyli przedsiębiorców od pracowników etatowych w praktyce jest niezwykle trudne, a wręcz niemożliwe - ocenia Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Polecamy także: Kujawsko-pomorskich firm nie stać na duże podwyżki wynagrodzeń [rozmowa]

- Pomysł jest sprzeczny z Konstytucją dla Biznesu, czyli inną propozycją rządu mającą ułatwić życie polskim przedsiębiorcom - uważa Michał Pawlik, prezes firmy faktoringowej SMEO. - Trudno dziwić się, że temat testu wraca, gdyż przychody z niego znajdują się już w aktualizacji Planu Konwergencji i Wieloletnim Planie Finansowym Państwa. Pojawiają się stwierdzenia, że weryfikacja dotyczyć ma nie „podejrzanej” części mikroprzedsiębiorców, wypychanych na umowy B2B (samozatrudnienie - red.) przez pracodawców, a całości sektora - trzech milionów najmniejszych firm. Nie powinno się obarczać ich nowymi obowiązkami, jako że to właśnie one często nie radzą sobie z nadmiarem nowych regulacji. Oczywiście, cały czas komentujemy tu jedynie medialne wypowiedzi, ale sprzeczne informacje mogą niepokoić. Dodatkowo zastanawiające jest też, że na temat tego rozwiązania wypowiada się nie Ministerstwo Pracy, a Ministerstwo Finansów, które do tej pory nie zajmowało się działaniami skierowanymi do tej grupy.

Fikcyjne faktury

Ekspert SMEO zwraca uwagę, że zmiany mogą uruchomić np. spiralę wystawiania licznych fikcyjnych faktur między firmami, czyli, że zacznie się kombinowanie.

- Zawsze, gdy państwo bardziej komplikuje system podatkowy, prowadzi to do zwiększenia szarej strefy- komentuje Andrzej Sadowski, ekspert z Centrum Adama Smitha. - Im prostszy system, tym mniej kombinowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska