Projekt rozporządzenia dotyczącego Świąt Bożego Narodzenia, wciąż jest konsultowany z ekspertami, jednak na razie razie znajduje się w nim zapis, mówiący, że do 27 grudnia spotkania i imprezy „które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie” będą ograniczone do pięciu uczestników. „Limit ten nie dotyczy osób wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących” - czytamy w projekcie.
Można zatem zaprosić do pięciu osób spoza gospodarstwa domowego, nie ma znaczenia natomiast liczba osób zamieszkujących jedno gospodarstwo domowe.
Andrusiewicz: Nikt nie wyśle policji czy wojska na wigilijną kolację
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz odniósł się od spekulacji, że podczas Świąt w domach Polaków mogą pojawić się funkcjonariusze, który sprawdzą ile osób przebywa w danym domu. - Oczywiście, nikt nie wyśle policji czy wojska na wigilijną kolację, ale jest to twarde wskazanie dla naszych obywateli, to jasna deklaracja, jak powinniśmy spędzać święta – mówił. - To nasza odpowiedzialność, by zastosować te przepisy, a nie czekać na ich egzekucję ze strony policji, czy innych organów państwa – dodał.
Dopytywany przez dziennikarz, czy o kary za ewentualne złamanie przepisów ograniczających liczbę gości dopowiedział, że w jednostkowych przypadkach policja zawsze możne nałożyć mandat karny.
