Bydgoska prokuratura postawiła wczoraj trzem mężczyznom zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Grozi im za to do dziesięciu lat więzienia.
- Jutro sąd rozpatrzy wniosek o trzymiesięczny areszt dla całej trójki. Dziś natomiast, już bez ich udziału, zdecyduje o przedłużeniu okresu zatrzymania i kolejne 48 godzin - tłumaczy kom. Sławomir Szymański, naczelnik sekcji prewencji Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Przypomnijmy. Cała trójka: bracia B. - Kamil (21 lat) i Marcin (20 lat), oraz Przemysław P (21 lat) w piątek wieczorem sami zgłosili się na posterunek policji w Poznaniu. Wczoraj rano policja przewiozła ich do Bydgoszczy, gdzie zostali przesłuchani w sprawie śmierci 22-letniego Mariusza K oraz zranienia innego 22-latka na ulicach Solca Kujawskiego. Do bójki doszło na jednej z głównych uliczek miasteczka w czwartek około godziny 12:30.
Zatrzymani mężczyźni to braci , podejrzewany jest o to, że trzymał nóż.