Bo w powiecie nakielskim działają obecnie dwa sądy rejonowe: w Szubinie i Nakle, a ocaleje tylko jeden. Takie są zapowiedzi, które wywołały lawinę protestów.
Nie ma zgody...
Pierwotna propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości, by status Sądu Rejonowego zachowała placówka w Szubinie, nie budzi sympatii mieszkańców grodu nad Notecią. Nie zgadzają się oni, by ich sąd - stał się oddziałem zamiejscowym sądu szubińskiego.
W sprawie tej protesty do ministerstwa wystosowali m.in. nakielscy rajcy, burmistrz Sławomir Napierała, Towarzystwo Przyjaciół Nakła, a także sami pracownicy sądu. Ich zdaniem Sąd Rejonowy w Nakle powinien nadal działać, bo to miasto powiatowe, w którym siedzibę ma wiele powiatowych instytucji.
Takie dictum niepokoi szubiniaków.
Naciski skuteczne?
Są obawy, a ostatnie doniesienia z ministerstwa wskazują, że to obawy uzasadnione, czy pod wpływem nacisków Nakła w Warszawie nie zmienią koncepcji, która nie tylko utrzymuje Sąd Rejonowy w Szubinie, ale podległymi mu czyni sądy w Żninie i Nakle.
Jako pierwsi w obronie takiego rozwiązania wystąpili publicznie pod koniec stycznia szubińscy działacze PO. Temat na ostatniej sesji podjęła także Rada Miejska Szubina. W trudnej sytuacji jest Rada Powiatu, opinie są tu podzielone, w zależności od miejsca zamieszkania samorządowców.
Jednomyślności brak
Tomasz Miłowski, były starosta nakielski i mieszkaniec Paterka przygotował projekt oświadczenia. Liczył, że stanie się ono głosem całej Rady Powiatu. Postulował w nim pozostawienie Sądu Rejonowego w Nakle, a stworzenie w Szubinie jego zamiejscowych wydziałów.
"To Nakło jest miastem stołecznym powiatu (...).To w Nakle mają swoje siedziby instytucje o charakterze powiatowym. Duże zaangażowanie inwestycyjne w ostatnich latach sprawiło, że Sąd Rejonowy w Nakle ma bardzo dobre warunki lokalowe, nowoczesne archiwum i doskonałą sieć informatyczną - przekonywał autor.
Oświadczenie podpisało jednak tylko kilku radnych, mieszkańców gmin Sadki, Nakło i Mrocza: Tomasz Miłowski, Jan Kominiak, Anna Maćkowska, Zenon Grzegorek, Krzysztof Mikietyński, Danuta Kallas, Halina Gliszczyńska i Jarosław Schulz.
Tymczasem w tym tygodniu, w odpowiedzi na sygnały, że koncepcja się zmienia na korzyść Nakła, do Warszawy wysłano kolejne oś-wiadczenie radnych Rady Powiatu w Nakle. Diametralnie odmienne od poprzedniego.
Historia przemawia za Szubinem
"Oświadczamy, że istnienie siedziby Sądu Rejonowego w Szubinie (...) jest dla naszej społeczności i regionu niezbędne. Obecność w Szubinie siedziby Sadu Rejonowego, poza niewątpliwym ułatwieniem dla mieszkańców Szubina, Żnina, Łabiszyna i okolic, wynika z historii i wielkości tej placówki Dlatego wzywamy wszystkich, którym na sercu leży dobro mieszkańców naszej małej ojczyzny, szczególnie parlamentarzystów, władze samorządowe i działaczy społecznych oraz pracowników sądu, do włączenia się w działania mające na celu poparcie decyzji Ministerstwa Sprawiedliwości (...).
Oświadczenie to podpisali: radni powiatu: Beata Danie-lewska-Szymczak, Karolina Domżała-Kaczmarek, Antoni Zbylut, Leszek Gutkowski, Dorota Staszak, Artur Michalak oraz Zbigniew Sabaciński. Czy to ostatnie oświadczenie w tej sprawie? Czy będzie skuteczne? Odpowiedzi poznamy w najbliższych miesiącach.
Czytaj e-wydanie »