Członkowie nowej rady nadzorczej i spółdzielni
(fot. Aleksander Knitter)
Postanowienie było nieprawomocne, więc nowemu zarządowi przysługiwało odwołanie, co też uczynił. Henryk Mollin, przewodniczący nowej rady nadzorczej, twierdzi, że wpis to świętość i zamieszanie się wkrótce wyjaśni.
Kłody pod nogi nowym władzom kładzie były wiceprezes Krzysztof Sząszor, który powiadomił też policję o rzekomej kradzieży dwóch segregatorów.
Próbowaliśmy skontaktować się z Henrykiem Rogalskim z nowego zarządu, ale ten powiedział, że odtąd jednym przedstawicielem zarządu do kontaktów z mediami jest drugi członek zarządu Zbigniew Niemczyk.
- Poprosiliśmy wiceprezesa o opuszczenie gabinetu i znaleźliśmy tam segregatory - mówi "Pomorskiej" Niemczyk - Wiceprezes wycofał więc zawiadomienie, które złożył w chojnickiej policji.
Niemczyk mówi też, że nowy zarząd skupia się na bieżącej pracy, a ma jej bardzo dużo.
Co nowego? Dzisiaj ma być ogłoszony konkurs na nowego prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Chojnicach. Najważniejsze warunki dla kandydatów: trzeba być członkiem Spółdzielni oraz mieć pięcioletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym.