Od stycznia ubiegłego roku sądy w Nakle i Tucholi działają jako oddziały zamiejscowe większych jednostek w Szubinie i Świeciu.
Od pierwszego stycznia jednak znów będą działały jako niezależne jednostki - sądy rejonowe. Tak wynika z rozporządzenia, które wczoraj podpisał nowy minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk.
To konsekwencja przyjętego przyjętego przez Sejm, a zaproponowanego jeszcze w czerwcu 2013 roku projektu prezydenta Bronisława Komorowskiego. Według tej propozycji w całym kraju ma zostać przywróconych 41 sądów, które od 1 stycznia (reformą ministra Jarosława Gowina) zostały zniesione.
Czytaj: W Nakle i Tucholi znów będą sądy rejonowe. Ludowcy odtrąbili sukces!
Przypomnijmy, że reforma objęła osiem sądów rejonowych w naszym regionie. Te w Mogilnie, Żninie, Golubiu-Dobrzyniu, Wąbrzeźnie, Radziejowie, Rypinie, Nakle i Tucholi stały się wydziałami zamiejscowymi większych, sąsiednich jednostek. W myśl propozycji Komorowskiego szansę na przywrócenie miałyby dwa ostatnie z wymienionych sądów.
- Prace nad odtworzeniem zniesionych sądów podzielono na dwa etapy - mówi Patrycja Loose, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości. - Najpierw od 1 stycznia 2015 roku, zostanie przywróconych 41 sądów. W drugim etapie, który rozpocznie się w 2016 roku, planuje się odtworzenie kolejnych około 34 sądów rejonowych.
Czy powrócą też inne sądy w naszym regionie? - Lista sądów podlegających odtworzeniu w drugim etapie udostępniona zostanie po przeprowadzeniu szczegółowej analizy danych - wyjaśnia rzeczniczka ministra sprawiedliwości.
Czytaj e-wydanie »