Konsument, który chce pożyczyć pieniądzemoże zrobić to bezpośrednio u kredytodawcy lub skorzystać z usług pośrednika finansowego. Często drugie rozwiązanie wiąże się z dodatkową opłatą, która również stanowi koszt udzielenia kredytu.
Granica, której Santander Consumer Bank nie może przekraczać
Ponadto, zgodnie z prawem, opłaty, prowizje i koszty związane z zawarciem umowy o kredyt konsumencki, czyli udzielany do 80 tys. zł., mogą wynieść maksymalnie 5 proc. kwoty udzielonego kredytu.
Nie można przekroczyć tej granicy bez względu na to, na czyją rzecz te opłaty są pobierane (np. pośrednika, banku, instytucji finansowej).
Przeczytaj: Warunki kredytu. Czy lekarz, prawnik i sklepikarz mogą liczyć na identyczne oferty?
Postępowanie przeciwko bankowi zostało wszczęte w styczniu br. Podstawą do podjęcia tych działań były skargi konsumentów.
Urząd przeanalizował umowy kredytowe zawierane przez Santander Consumer Bank – również przez pośredników – i ustalił, że przedsiębiorca nie uwzględnia kosztów pośrednictwa w łącznej kwocie wszystkich opłat i prowizji.
Przeczytaj: UOKiK: Dogadali się, więc dostali karę
Kara dla banku
W związku z tym, pobiera opłaty wyższe niż dopuszczalne przez prawo. Jedna z umów informowała o kosztach w wysokości ponad 13 proc. kwoty udzielonej pożyczki.
Prezes UOKiK nakazała zaprzestanie stosowania kwestionowanej praktyki i nałożyła na Santander Consumer Bank karę 726 588 zł.
źródło: www.strefabiznesu.nto.pl
https://www.facebook.com/plugins/likebox.php?id=134135996606616&width=550&connections=22&stream=false&header=true&height=287
