Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schabowy w abonamencie, czyli obiady poza domem

Anna Hankiewicz
www.sxc.hu
Pomidorowa czy barszcz? Kotlet czy ryba? Co i za ile jedzą stołujący się w restauracjach inowrocławianie?

Inowrocławianie pozbawieni talentu kulinarnego lub cierpliwości do stania nad garami oraz ci, którzy nie mają czasu na gotowanie, jedzą obiady w lokalach gastronomicznych. Większość inowrocławskich placówek oferuje takie posiłki w systemie abonamentowym. Konsument opłaca abonament i w dni powszednie, a czasem także w weekendy stołuje się w swojej restauracji czy barze.

Przy wyborze lokalu inowrocławianie biorą pod uwagę smak i jakość dań, lokalizację, obsługę, ale przede wszystkim cenę. Przykładowy obiad abonamentowy składa się z zupy jarzynowej oraz kotleta z surówką, ziemniakami i kompotem. Koszt posiłku w abonamencie jest średnio o 10 zł niższy od dania z normalnego menu.

W restauracji "Oleńka" przy ul. Solankowej najczęściej chwalone dania to golonka z kapustą i flaki. Cena obiadu w abonamencie wynosi 12 zł. Posiłki cieszą się większą popularnością w wakacje, głównie wśród emerytów. - Przebywam z żoną na urlopie w Inowrocławiu. Jesteśmy zadowoleni z posiłków w "Oleńce" - mówi Krzysztof Pawłowski, często odwiedzający ten lokal.

W "Starej Aptece" za obiad w abonamencie składający się z zupy i drugiego dania jarskiego zapłacimy 10 zł. - Z abonamentu korzystają osoby prywatne, głównie rodziny z dziećmi, ale także firmy. Średnio dziennie stołuje się u nas 60 osób - informuje Paweł Ejankowski, manager restauracji "Stara Apteka" przy ul. Solankowej 22. - Zależy mi na tym, by moje dzieci nie jadły fast foodów. Chodzi o to, żeby było smacznie, zdrowo i za rozsądną cenę - mówi jadająca tu Joanna Kozłowska.

Bar "Pod Maczkiem" przy ul. Toruńskiej proponuje zupę z drugim daniem w abonamencie w cenie 13 zł. - Obecnie z tej oferty korzysta kilka osób oraz Dom Pomocy Społecznej w Inowrocławiu - dowiadujemy się od Ewy Karkosińskiej, właścicielki baru. Lokal najczęściej odwiedzają całe rodziny, dlatego do nich kierowana jest 10-procentowa zniżka na obiady w soboty i niedziele. - Bar znajduje się w centrum miasta, dlatego często do niego zaglądam. Jem tradycyjne, polskie dania, takie jak pomidorowa czy kotlet schabowy - słyszymy od Macieja Bukowskiego, klienta lokalu.

W weekendy w trakcie roku akademickiego do restauracji "Studenckiej" przy ul. Poznańskiej zaglądają studenci. W pozostałe dni przychodzą tu osoby w różnym wieku, m.in. pracownicy szpitala. Zupa w abonamencie kosztuje 3 zł, natomiast danie główne 9 zł. - Klienci zachwalają nasz kotlet słoneczny oraz gyros drobiowy - podkreśla Paulina Rogalska z restauracji "Studenckiej".

"Dąbrówka" serwuje dwa zestawy obiadowe: za 14,90 zł i 10,60 zł. Pierwszy ze sztuką mięsa na drugie danie, a drugi np. z pierogami, naleśnikami lub plackami po węgiersku. - Zdarza się, że dzieci rezygnują z wyżywienia w stołówce szkolnej na rzecz naszego lokalu - mówi Magdalena Bochat, właścicielka restauracji "Dąbrówka" przy ul. Krzywoustego.

W restauracji "Wrzos" przy ul. Szarych Szeregów również mamy do wyboru dwa zestawy obiadowe z deserem oraz porcją zupy i surówki do wyboru. Pierwszy za 9,50 zł zawiera np. pierogi, naleśniki, gulasz drobiowy. W drugim, w cenie 11,50 zł, otrzymamy danie mięsne. - Dziennie wydajemy około 80 obiadów w abonamencie. Z tej formy stołowania się u nas korzystają również mieszkańcy Domu Złotej Jesieni - dodaje Jacek Kaczorowski z restauracji "Wrzos".

Zapraszamy do najsmaczniejszego serwisu specjalnego na naszej stronie internetowej - www.pomorska.pl.kuchnia! A tam sprawdzone przepisy, wypróbowane lokale z naszego regionu, konkursy z nagrodami...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska