Atrakcja podziemna Grudziądza: stara przepompownia w odnowie

Małgorzata Paździor-Roclawski (MWiO w Grudziądzu) na schodach prowadzących do podziemi starej przepompowni ścieków
(fot. Maryla Rzeszut)
Do starej przepompowni prowadzą kręte, metalowe, ozdobne schodki. Schodzimy po nich na głębokość prawie 8 m. Cofamy się w czasie: budowę tego obiektu rozpoczęto w 1903 r.
Jest jak w starym filmie: wielkie koło, ogromne pokrętła, wiszące na łańcuchach pojemniki, w bocznym pomieszczeniu stara pompa. A na samym dole kanał, do którego wpływały ścieki z całego miasta. I długa krata, jak sito zatrzymująca grube nieczystości.
Dziś urządzenia pokryte są pyłem i kurzem, zardzewiałe, ale mają swój urok.
Rozstawione są rusztowania. Na najniższej kondygnacji - rozłożone kraty, przykrywające kanały.
- Najpierw trzeba wszystko oczyścić. Usunąć zmurszałe warstwy ścian, drewnianych elementów i rdzę z urządzeń - objaśnia Grzegorz Czyrkiewicz, szef wydziału remontowego Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni w Grudziądzu. To właśnie wykonujemy. Trzeba szpachlami zeskrobać tynki, usunąć zniszczone elementy. Zrobić porządki.
Zobacz także: Spopielarnia zwłok w Białych Błotach. Tak wygląda od środka [wideo, zdjęcia]
Po odnowie będzie można zwiedzać

Widok na najniższą kondygnację dawnej przepompowni ścieków MWiO w Grudziądzu
(fot. Maryla Rzeszut)
- Na początku stycznia ruszyły prace modernizacyjno-remontowe. Potrwają do końca roku - informuje Małgorzata Paździor-Roclawski z MWiO. - Będą prowadzone etapami. Własnymi siłami. Zajęła się nimi ekipa, która nie ma już w terenie tyle pracy, co latem.
Obiekt przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej powstał na początku ubiegłego stulecia. Przepompownia ścieków pracowała przy wysokich stanach Wisły.
- Gdy wody podnosiły się i cofały, pompy na powrót wtłaczały wodę do Wisły - objaśnia Krzysztof Dąbrowski, prezes MWiO. - To bardzo ciekawy obiekt. Jest na starówce, w centrum Grudziądza. Na pewno wzbudzi zainteresowanie turystów, bo jest to coś innego. Udostępnimy go do zwiedzania. Grupy chętnych będą mogły się zgłaszać, a nasz pracownik oprowadzi i opowie, jak działała przepompownia.
- Była tu także mechaniczna oczyszczalnia ścieków, do czasu wybudowania nowoczesnej, w Nowej Wsi - wyjaśnia Małgorzata Paździor-Roclawski. - Wówczas w części naziemnej budynku powstały biura dla sekcji obsługi klienta i windykacji należności oraz odczytów i rozliczeń. W podziemiach zachowały się zabytkowe elementy mechaniczne, m.in. stare pompy, kraty. Po odnowieniu urządzeń i wyremontowaniu wnętrz, na początku 2016 r. urządzimy je i przystosujemy do przyjęcia zwiedzających.
Jaka będzie ich funkcja? Muzealno-edukacyjna.
Czyli będziemy mogli zejść do podziemi, obejrzeć urządzenia sprzed stu lat i przenieść się w świat ówczesnej techniki.