https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sejmik PiS szuka sojuszników i łączy się z byłymi radnymi Samoobrony

(Kaf)
PiS nie rezygnuje ze stanowiska wicemarszałka. Po poniedziałkowym pacie podczas sesji, teraz stawia wszystko na ostrzu noża.

Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region

Klub PiS dogadał się z Kujawsko-Pomorskim Porozumieniem Samorządowym (byli radni Samoobrony). Wczoraj przewodniczący obu klubów podpisali umowę o ścisłej współpracy. - Koalicja jest w stanie zawieszenia - tłumaczył Adam Banaszak, przewodniczący klubu PiS. - Platforma nas oszukała nie głosując na naszego kandydata. Zawiązując to porozumienie staliśmy się silniejsi.

PiS oczekuje, że będzie mieć jednak swojego człowieka w zarządzie województwa. Czeka więc na propozycje PO. - To, co się teraz dzieje - to tylko nerwowe ruchy radnych, my czekamy na decyzje zarządu PiS - przekonuje Leszek Kawski, szef klubu PO.

- Jak ocenia pan tę sytuację - zapytaliśmy Piotra Całbeckiego, marszałka województwa.
- Pat świadczy o tym, że mamy problem - mówi marszałek. - Powinno być tak, że każdy klub ma swojego przedstawiciela w zarządzie. Ku mojemu zaskoczeniu kluby PiS, ale i PO nie chciały Karola Przeworka na wicemarszałka.

- Nie czuje się pan zagrożony jako marszałek - to pan zgłaszał Przeworka na to stanowisko. Radni z PO pana zawiedli.

- Odbieram tę sytuację, jako brak zaufania do mnie. Można było inaczej to rozegrać i od początku nie wyrażać zgody na wskazanego kandydata. Szkoda, że nie mogliśmy o tym rozmawiać wcześniej. Teraz mamy nowe rozdanie i koniecznie trzeba jednak porozumieć się, jak wyjść z tego.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tomko
Rozwalic całe te pseudowojewódzike władze toruńskim urzędzie .Czy tak jest ktoś uczciwy myślący o regionie?Całabecki jak nie romansuje z Iwonkami to urządza sobie wycieczki turystyczne i to drogie na nasz koszt.Był grubasek w Izraelu za nasza kasę ,żeby towarzyrzyć żonie.Był w Japonii żeby sobie pozwiedzać ,bo efektów dla regionu z tych i dziesiątek innych podróży i wycieczek nie ma żadnych.W nagrodę za to ,że mu finansujemy jego zachcianki i pozwalamy dać się otumaniać wysyła nam życzenia świąteczne ,za które zapłaci z naszych podatków ,w regionalnym radio.Czy ten obłudny do szpiku kości biolog sobie nie myśli sam słuchając tych życzeń "głupi lud to kupi" i uwierzy ,że "marszałek to jedyny sprawiedliwy i uczciwy w toruńskim urzędzie"?O Lezu szkoda wspominać ,bo to strup na d.. PO w tym regionie.Jeżeli już wspomina się prywatne sprawy ,to czy poseł mieszka z żoną która mu wystawiła walizki?
~gość~
Wszyscy poliycy są nic nie warci!
G
Gość
W dniu 24.12.2009 o 08:17, Jan III napisał:

Co dobrego dla nas zrobił banaszak ?wziął kasę za wycieczkę na zagraniczny bieg maratoński... dużo ? mały cwaniaczek z pis i tyle !



Dziwi mnie zachowanie radnych z Samoobrony. Dość szybko zapomnieli jak ich potraktował PiS. A może i Nowacki już im nie odpowiada. PiS do tej koalicji nic nie wnosił i bardzo dobrze że chce się wycofać. Będzie to z korzyścią dla PO w terenie. Teraz dość często w szeregach PO można znaleźć działaczy PiS. Koalicja w sejmiku usprawiedliwiała wszystko. Lecz za niepowodzenia zawsze obwiniane było tylko i wyłącznie PO. Jeśli Panu marszałkowi ten układ się nie podoba to może zrezygnować a na jego miejsce dość szybko pojawi się następca. Nie powiem że większość bo nie robiłem żadnych sondaży ale bardzo wielu działaczy PO w kujawsko-pomorskim nie chce koalicji z PiS. Niech każdy odpowiada za swoje czynny dlaczego PO ma odpowiadać za PiS. Wesołych Świat.
J
Jan III
Co dobrego dla nas zrobił banaszak ?wziął kasę za wycieczkę na zagraniczny bieg maratoński... dużo ? mały cwaniaczek z pis i tyle !
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska