pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Historię muzyka, mieszkającego w Bydgoszczy, opisywaliśmy niedawno. Abdulaye Faye został zatrzymany, bo nie dopełnił obowiązku meldunkowego. Urzędnicy twierdzą, że trzykrotnie wysyłali mu ponaglenia, a później sprawę skierowali do straży granicznej. Senegalczyk został aresztowany i przewieziony do ośrodka w Białymstoku. Tam miał przebywać do czasu deportacji. Na szczęście jego przyjaciele z zespołu Heldorado, współpracującego z Monarem, nie dali za wygraną. Wynajęli adwokata, który w sądzie wybronił Abdulaye. Nad ranem ciemnoskóry bydgoszczanin wrócił do domu. - Jesteśmy szczęśliwi, że udało się załatwić wszystkie formalności. Abdulaye czeka jeszcze na przedłużenie wizy, ale tym razem mamy nadzieję, że urzędnicy będą mu przychylni - mówi Artur Bromirski, lider Heldorado.