Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SĘPÓLNO Co w budżecie na 2010 r.

MARIA EICHLER
Kazimierz Jagodziński, jako jeden z trzech radnych głosował przeciwko uchwalonemu już budżetowi na przyszły rok. Dlaczego?

- Od początku mówiłem, że molo i hala to nie są inwestycje na ten czas - wyznaje "Pomorskiej". - Nas na to nie stać, to są ogromne pieniądze. A chcemy je wydać w sytuacji, gdy brakuje często podstawowych rzeczy - kanalizacji, wodociągów. Nie jestem przeciwnikiem postępu, ale kto to wszystko utrzyma? I według mnie są pilniejsze potrzeby.

Tymczasem burmistrz Waldemar Stupałkowski podkreśla, że był czas na komisjach, by zgłaszać swoje wątpliwości. Zaś radny Jagodziński twierdzi, że to nie ma sensu, bo jest w mniejszości, a to, co mówi, jest obracane w żart.
Teraz dyskusja już się skończyła, bo budżet przyjęto przy trzech głosach sprzeciwu - oprócz Jagodzińskiego głosowali na "nie" Kazimierz Horyd i Zdzisław Gugnacki.

Wydatki na 2010 rok wyniosą ponad 40 mln zł, z tego ok. 7 mln 700 tys. zł pochłoną inwestycje, większość z unijnym zastrzykiem.

Do najważniejszych należą: hala sportowo-widowiskowa i molo, modernizacja ulic Baczyńskiego i Młyńskiej, kolejny "Orlik" - tym razem przy Zespole Szkół nr 1, ciąg dalszy kanalizowania miasta, budowa sali rehabilitacyjnej przy Przedszkolu nr 1, zakup placów zabaw i modernizacja świetlic na wsiach, zakup tłucznia do utwardzania dróg i wiele zadać bieżących. - Budżet jest łatwy, ale i trudny - mówi Stupałkowski. - Bo ostatni w tej kadencji, a jednocześnie jest to rok wyborczy, więc wszystko będą nam wytykać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska