https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sępólno. Czy eksmisja "Bonusa" będzie dobrowolna, czy trzeba będzie zastosować nadzwyczajne środki?

MARIA EICHLER
Burmistrz Waldemar Stupałkowski
Burmistrz Waldemar Stupałkowski Aleksander Knitter
Burmistrz Waldemar Stupałkowski ma nadzieję, że od 1 stycznia nie będzie już wątpliwości, kto rezyduje na Baczyńskiego i świadczy usługi medyczne w obiekcie dzierżawionym od gminy.

Ale wcale nie jest to takie pewne. Bo przetarg wygrała co prawda firma Spamed ze Szczecinka i ona jest teraz partnerem dla gminy, ale Dariusz Jałocha, właściciel spółki Bonus Plus - niezadowolony z tego obrotu wydarzeń - złożył pozew do sądu, domagając się innych rozstrzygnięć.

- Pozew został oddalony - informuje burmistrz Waldemar Stupałkowski. - I teraz sytuacja jest taka, że do 31 grudnia spółka Bonus Plus może pozostawać na Baczyńskiego, ale od 1 stycznia jest to lokum dla Spamedu.

Miasto wystąpiło do Bonusa z prośbą o wydelegowanie pracowników, którzy będą uczestniczyć w inwentaryzacji mienia. Ale co się stanie, jeśli zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, spółka "okopie się" na Baczyńskiego? Zapytaliśmy burmistrza, czy jest przygotowany na taki wariant?

- No to będziemy musieli doprowadzić do przeprowadzki w asyście odpowiednich służb - ubolewa Stupałkowski. - Tu nie ma innego wyjścia. Bonus nie ma ani tytułu prawnego do tego lokalu, ani kontraktu z NFZ. Nie może nam utrudniać świadczeń medycznych dla mieszkańców. To byłoby przecież zagrożenie zdrowia i życia, a więc musiałbym wystąpić z tym do prokuratury.

Burmistrz ostatnio nie miał okazji do rozmowy z Dariuszem Jałochą, bo ten chciał się spotkać nie z nim, a z przewodniczącym rady miejskiej Stanisławem Rohde. Trwa więc wymiana pism.

- Ja jestem skłonny do rozmów - zauważa Stupałkowski. - To dla nas nieprzyjemna sytuacja, nie chcieliśmy dopuścić do takiego scenariusza. Od października próbujemy interweniować, ale jak dotąd - bez skutku.

Komentarze 61

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
janko
E !Maria ! Słyszałem od wielu , że zalega z płatnościami a wręcz nie płaci.Zobaczymy jak wyjdą Ci co robią remont. Radzę uważać w kontaktach z tą firmą.
m
maria
Pan Jałocha nie zapłacił mi do dzisiaj zaległych pieniędzy za listopad grudzień, jestem lekarzem.........
G
GOSIA
do MORUSA chyba pan nie jest zorientowany kto będzie przyjmował w spamedzie !!! szanowna pani dr która non stop jest zmęczona i więcej nie przyjmuje bo już nie ma czasu nawet jak się idzie z chorym dzieckiem to chyba nie jest normalne także ja dziękuje za taką wspaniałą opiekę czyli tak właściwie nic się nie zmieniło tylko nazwa i nic więcej a postępowanie dr Kuczyńskiego budzi wszelkie zastrzeżenia tak się nie postępuje panie DOKTORZE
g
gosia
Zgadzam się oboma moimi przedmówcami, co do adresu i co do eksmisji. Jestem za dr Kuczyńskim i za spamedem i mam nadzieję, że od stycznia będę się leczył u dobrych lekarzy, podchodzących do pacjenta tak jak należy, czyli dokładnie i skrupulatnie, a w sposób lekceważący jakby człowiek chciał sobie wymyśleć chorobę. Tak dalej Panie Burmistrzu, a uwierzę, że mimo iż mnie Pan kiedyś olał, ma Pan dobre chęci i zamiary na poprawienie służby zdrowia.
P
Piguła
Na oddziale którym ja pracuję Pani mogłaby się co najwyżej przyglądać pracy innych, "więc trochę znam się na tym" skierowane do mnie brzmi hmmm. Ale przemilczę to. Ale tak to już bywa, że ci rodzinni medycy głoszą tezy tak absurdalne, że ci którzy obsługują sprzęty medyczne z najwyższej półki mierząc się co dnia z takimi przypadkami, o których na prowincji nie słyszano są skazani na wywody ludzi "którzy trochę się właśnie na tym znają". Dlatego radzę zacząć znać się na tym bardzo dobrze i wtedy popisać, przeanalizować różne tematy. Wiejski spryt nie zawsze wystarcza przynajmniej na prace w dużym mieście.

Napisałam,że "wiem coś na ten temat", a nie "znam się na tym "! Poza tym ja nie pracuję,tylko studiuję ! Mam praktyki i bardzo dobrych lekarzy prowadzących !!! To od nich dowiaduję się bardzo interesujących porad ! Nic nie kierowałam do jakiejś określonej osoby ! Pani w ogóle nie znam i nie chcę poznać ! Co to znaczy "wiejski spryt"? Kogo chciałaś poniżyć ? Cały twój wpis to...,sama sobie dopowiedz.Już kiedyś słyszałam o tej górnej półce,jeżeli należysz do nich - to gratuluję !!!
s
szpital na Banacha
Przeczytaj dokładnie !!! Napisałam,że należy się racjonalnie odżywiać ! To nie znaczy,że nie jeść !!! Jak będziesz jeździł samochodem : cały czas gaz do dechy, to jak długo pojeździsz ? Zastanów się, zanim zaczniesz wypisywać takie bzdety ! Wiem coś na ten temat,bo pacjenci, którzy posłuchali lekarza i zmienili swoje zwyczaje odnośnie odżywiania są bardzo wdzięczni i dużo zdrowsi!

Na oddziale którym ja pracuję Pani mogłaby się co najwyżej przyglądać pracy innych, "więc trochę znam się na tym" skierowane do mnie brzmi hmmm. Ale przemilczę to. Ale tak to już bywa, że ci rodzinni medycy głoszą tezy tak absurdalne, że ci którzy obsługują sprzęty medyczne z najwyższej półki mierząc się co dnia z takimi przypadkami, o których na prowincji nie słyszano są skazani na wywody ludzi "którzy trochę się właśnie na tym znają". Dlatego radzę zacząć znać się na tym bardzo dobrze i wtedy popisać, przeanalizować różne tematy. Wiejski spryt nie zawsze wystarcza przynajmniej na prace w dużym mieście.
P
Piguła
Takie rozumowanie prowadzi donikąd,to jakby kupic sobie nowy samochód i za duzo nim nie jezdzc,bo po co go zuzywac jeszcze sie zepsuje.Mam nadzieje że to powyzej to jakis wpis żart,bo takie podejście do zycia zaprowadzi nas do nikad naprawde.Po co zyc jeszcze dostane nadcisnienie od kawy,albo jeszcze cos gorszego np zawał serca po wizycie w urzedzie skarbowym.Gratuluje poczucia humoru naprawdę.

Przeczytaj dokładnie !!! Napisałam,że należy się racjonalnie odżywiać ! To nie znaczy,że nie jeść !!! Jak będziesz jeździł samochodem : cały czas gaz do dechy, to jak długo pojeździsz ? Zastanów się, zanim zaczniesz wypisywać takie bzdety ! Wiem coś na ten temat,bo pacjenci, którzy posłuchali lekarza i zmienili swoje zwyczaje odnośnie odżywiania są bardzo wdzięczni i dużo zdrowsi!
P
Pan X
Jako mieszkańcowi ościennego powiatu żal mi mieszkańców powiatu sępoleńskiego, że są narażeni na czerpanie wiedzy o wszelkich wydarzeniach regionalnych i krajowych z tak żenująco beznadziejnego tgodnika jakim są "Wiadomości Krajeńskie" z piszącymi tam popłuczynami sztuki dziennikarskiej.
Czy w całym Waszym powiecie nie ma osób, które mogłyby stworzyć jakeś pisemko regionalne, które choć trochę byłoby rzetelne i przynajmniej udawałoby obiektywizm?
z
zoom
Najprościej to narzekać!Całe życie "pracuje"się na chorobę,a potem się żąda aby lekarz sprawił cud i jedną tabletką wyleczył człowieka,a jak nie wyleczy,to konował!!! Kto właściwie się odżywia? Ludzie tylko jedzą,nie zastanawiają się co jedzą!Nie potrzeba jakiejś specjalnej diety! Należy dobierać produkty,które są wartościowe!Ludzie kupują kilogramami z promocji np. różne mięsa,przecież z jakiejś przyczyny cena jest obniżona.Potem jest zgaga,ale co tam, są reklamowane tabletki i już po zgadze! Nikt nie zastanawia się nad przyczyną zgagi!!! Opasłe,brzuchate,wysokie ciśnienie, z własnej winy! Rozumiem,są choroby, których przyczyn dokładnie się nie zna,ale 90%,to ludzie sami sobie są winni!!! Zamiast obwiniać lekarzy,szpitale i wszystkich naokoło należy zweryfikować SWÓJ STYL ŻYCIA !!!

Takie rozumowanie prowadzi donikąd,to jakby kupic sobie nowy samochód i za duzo nim nie jezdzc,bo po co go zuzywac jeszcze sie zepsuje.Mam nadzieje że to powyzej to jakis wpis żart,bo takie podejście do zycia zaprowadzi nas do nikad naprawde.Po co zyc jeszcze dostane nadcisnienie od kawy,albo jeszcze cos gorszego np zawał serca po wizycie w urzedzie skarbowym.Gratuluje poczucia humoru naprawdę.
s
sweety
Najprościej to narzekać!Całe życie "pracuje"się na chorobę,a potem się żąda aby lekarz sprawił cud i jedną tabletką wyleczył człowieka,a jak nie wyleczy,to konował!!! Kto właściwie się odżywia? Ludzie tylko jedzą,nie zastanawiają się co jedzą!Nie potrzeba jakiejś specjalnej diety! Należy dobierać produkty,które są wartościowe!Ludzie kupują kilogramami z promocji np. różne mięsa,przecież z jakiejś przyczyny cena jest obniżona.Potem jest zgaga,ale co tam, są reklamowane tabletki i już po zgadze! Nikt nie zastanawia się nad przyczyną zgagi!!! Opasłe,brzuchate,wysokie ciśnienie, z własnej winy! Rozumiem,są choroby, których przyczyn dokładnie się nie zna,ale 90%,to ludzie sami sobie są winni!!! Zamiast obwiniać lekarzy,szpitale i wszystkich naokoło należy zweryfikować SWÓJ STYL ŻYCIA !!!

Niezła demagogia!!!Kiedyś w czasach perelu pewien towarzysz sekretarz stwierdził,że braki miesa spowodowane sa przez to,że ludziska jedzą za duzo miesą.Co za bezsens jak to powyzej!!!
P
Piguła
Najprościej to narzekać!Całe życie "pracuje"się na chorobę,a potem się żąda aby lekarz sprawił cud i jedną tabletką wyleczył człowieka,a jak nie wyleczy,to konował!!! Kto właściwie się odżywia? Ludzie tylko jedzą,nie zastanawiają się co jedzą!Nie potrzeba jakiejś specjalnej diety! Należy dobierać produkty,które są wartościowe!Ludzie kupują kilogramami z promocji np. różne mięsa,przecież z jakiejś przyczyny cena jest obniżona.Potem jest zgaga,ale co tam, są reklamowane tabletki i już po zgadze! Nikt nie zastanawia się nad przyczyną zgagi!!! Opasłe,brzuchate,wysokie ciśnienie, z własnej winy! Rozumiem,są choroby, których przyczyn dokładnie się nie zna,ale 90%,to ludzie sami sobie są winni!!! Zamiast obwiniać lekarzy,szpitale i wszystkich naokoło należy zweryfikować SWÓJ STYL ŻYCIA !!!
s
shoot
Moze i jest tam duzo bledow,ale musze przyznac ze gosc racje ma,a widac wam prawda w oczy kole i nie wazne bledy,wazna tresc i prawda.

Jaka prawda? Prawda jest jak kij, więc ma dwa końce. A prawdą jest, że na prowincji usług medycznych nie ma, nigdy nie było i chyba nigdy nie będzie. No anginę, grypę, katar ci wyleczą co jest naprawdę wielką sztuką w XXI wieku. Lekarz cie przebada, następnie wypisze drogą receptę i cię spławi. A ty płacąc składkę na kasę chorych za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będziesz wdzięczny, że ktoś cię z łaski swojej przyjął. Lekarzyna natomiast wybuduje sobie wille na prowincji śmiejąc się będąc zadowolony z życia bo ma i z czego. Praca łatwa. Jak czegoś nie wie to wypisze ci skierowanie do szpitala wojewódzkiego, a ty pozostawiony sam sobie będziesz błądził wielkimi korytarzami szpitala szukając specjalisty I gdy się nie dostaniesz do niego będziesz szukał u siebie na prowincji dojścia swoimi "kanałami" do tegoż specjalisty, który przyjmuje w wielkim mieście. Ten system jest chory i zapowiada się że chory nadal będzie. Jak ten tekst z błędami, który ty zachwalasz pisząc o prawdzie. Czy ośrodek ma pan Jałocha, czy inny pan Kuczyński pamiętaj jedno: im chodzi tak naprawdę by tkwić w tym systemie bo to fajny jest system dla nich. Czy nie chodzisz czy chodzisz ZUS i tak pobiera twoją kasę, a lekarze z prowincji za pośrednictwem kas chorych mają przelewy. A jeśli ty lub twój pracodawca nie zapłaci składki ZUS to szybko urzędnicy w imię prawa III RP naślą na ciebie lub na twojego pracodawcę komornika. Przypadek inny. Ktoś ciężko pracuje i to na dwóch etatach więc składka idzie podwójna i tak przez lata. Ten ktoś nie korzysta z opieki służby zdrowia bo jest zdrowy, a gdy nadchodzi ten dzień gdy zaczyna cierpieć idzie szybko do swego ośrodka zdrowia do którego się zapisał nie wiedząc że był okłamywany i wkręcany przez wszelakich obiecywać, następnie słyszy, że limity już szlak trafił, więc do żadnego specjalisty się nie dostanie przynajmniej do końca kwartału, a może i nawet roku i co zrobi? Nic. Bo ten system jest chory. Tu potrzebna jest tylko jedna recepta: zbojkotować ZUS, kasy chorych, wybrać innych ludzi do rządu i odmienić to wszystko raz na zawsze. Patologia zżera ten kraj i to na oczach ludzi. Tylko dlaczego ludzie tego nie rozumieją? I to jest dziwne. Nam bliżej jest do krajów trzeciego świata niż do kraju średnio europejskiego. Wskażcie mi kraj gdzie zasiłek wynosi około 500zł, a wyleczenie zęba 300zł, albo porada u specjalisty 100zł jak dobrze pójdzie to 100zł i ta porada trwa z reguły około 10 minut. Przecież to śmieszne. Ten system który my mamy jest zrobiony pod burmistrza, jego zastępcę, starostę, jeszcze kilku urzędników. Ich stać, bo oni maja pobory już europejskie. Pan burmistrz w Wiadomościach krajeńskich straszy prokuraturą mówiąc tam że pojedzie, a ja bym proponował by pojechał za Odrę i zobaczył ich system i pewno by nie uwierzył, że w Niemczech uczeń w szkole zawodowej zarabia 1000 euro. Nam natomiast wciska się kit, że w Sępólnie powstanie uczelnia wyższa. Tylko po co? Chyba po to by po otrzymaniu dyplomu takiej uczelni zasilić szeregi powiatowego urzędu pracy i gdy takiego absolwenta rozboli ząb najlepiej niech weźmie kombinerki w garażu i samemu dokona ekstrakcji tegoż zęba. Następnie samemu posmaruje lidokainą bolące miejsce i gdy ból minie niech zacznie użalać się nad sobą i wszystkim, a wystarczyłoby raz na zawsze przegonić, odsunąć od władzy tych którzy obiecują gruszki na wierzbie, a służba temu państwu i miastu w ich wykonaniu to jeden wielki kit na kółkach. Wielu ludzi płacąc składki nie korzysta z opieki zdrowotnej, bo nie potrzebuje. Ten mechanizm działa na zasadzie ubezpieczeń samochodów. Na sto aut trzy giną, pięć ulega wypadkowi, ale reszta jeździ cało i zdrowo. Płacąc składki że w razie czego i tak by było w służbie zdrowia. Tylko ktoś za cholerę nie chce na to pozwolić. Gdyby pozwolił słabsi lekarze by odpadli, drodzy i nieprzyjemni dla pacjentów tez bo my byśmy o tym decydowali, a nie jakiś tam urzędnik z NFZ powiązany z systemem patologicznym, z ZUSem i z całą tą kastą urzędniczą, która udaje że pracuje i na naszej ciężkiej pracy pasożytuje. Ośrodek zdrowia nie powinien mieć nic wspólnego z gminą, tylko z nami, bo to my jesteśmy płatnikami, a nie gminni urzędnicy. Taka prawda. Dlaczego teraz emeryt, rencista harując ciężko całe życie musi usłyszeć, że kardiologa nie ma i w tym kwartale nie będzie. Przecież to kpiny. No tak, ale po co nam przejrzysta służba zdrowia. Mamy burmistrza, jego zastępcę, mamy powiat, no i mieć będziemy wyższą uczelnię. Na więc zdrowie.
m
miodek
Ten tekst napisał największy reformator jezyka polskiego!!!!

Moze i jest tam duzo bledow,ale musze przyznac ze gosc racje ma,a widac wam prawda w oczy kole i nie wazne bledy,wazna tresc i prawda.
s
sempre
31 grudnia 2010 roku zakończyły się obchody 650-lecia nadania praw mojemu miasteczku ! Burmistrz w wielkim sporze z Bonusem + zapomniał o zakończeniu tego wielkiego święta upamiętnieniem na "pomoście " świetlistymi petardami:(((( Jaka władza takie i zakończenie!!!

Droga Gosiu ładnie napisane,ale uwazaj za taki wpis tutejszy Neron bedzie chciał cie wsadzic do tutejszych lochów,gdzie robak nie umiera
G
Gośka +
31 grudnia 2010 roku zakończyły się obchody 650-lecia nadania praw mojemu miasteczku ! Burmistrz w wielkim sporze z Bonusem + zapomniał o zakończeniu tego wielkiego święta upamiętnieniem na "pomoście " świetlistymi petardami:(((( Jaka władza takie i zakończenie!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska