https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sępólno. Im więcej mediacji, tym lepiej. Tylko co one dadzą?

Barbara Zybajło-Nerkowska
Mieszkańcy nie są zadowoleni z tego, że szpital nie współpracuje ze Spamedem
Mieszkańcy nie są zadowoleni z tego, że szpital nie współpracuje ze Spamedem Barbara Zybajło-Nerkowska
Mieszkańcy nie są zadowoleni z tego, że szpital nie współpracuje ze Spamedem i zarzucają gminie, że nic nie robi, aby to zmienić. Jako mediatorzy zaoferowali się radni, ale w ratuszu twierdzą, że każdy ma prawo zawierać umowy, z kim chce.

Nie wiedziałam, że Spamed nie ma umowy ze szpitalem - mówi Czytelniczka. - Do Więcborka mam najbliżej i jeśli muszę gdzieś robić badania, to wolę tam.

Takich telefonów odebraliśmy bardzo wiele. - Radni powiatowi zajęli się sprawą, a co na to nasz urząd? Co na to burmistrz? - pytali mieszkańcy.

Pisaliśmy, że radni powiatowi mieli pretensje do dyrektora szpitala, że nie poinformował ich o piśmie od Spamedu, w którym spółka informuje, że nie zapłaci za wykonaną dla swoich pacjentów diagnostykę. Na sesji powiatowej dyrektor szpitala Stanisław Plewako oświadczył, że delegacja ze szpitala spotkała się z burmistrzem Sępólna, ale mimo gotowości ze strony więcborskiej placówki i mediacji gminy, do spotkania z szefostwem Spamedu nie doszło. - Mieliśmy kilka spotkań, ale to podmioty same decydują, z kim zawierają umowę - wyjaśnia burmistrz Waldemar Stupałkowski, który odesłał "Pomorską" do Hanny Sobiechowskiej zajmującej się zdrowiem w urzędzie miejskim.

- Nikt nikomu nie zabrania być negocjatorem, ale wszystkie podmioty w naszej gminie są niepubliczne i my jako gmina nie możemy wskazywać placówek, z którymi mają zawierać umowy - wyjaśnia Sobiechowska. - Nie stoję po żadnej stronie, ale w Spamedzie jest rentgen i usg, więc jeśli pacjenci dostają skierowanie na takie badanie, to mogą je zrobić na miejscu. Tak działają wszystkie placówki. Przychodnia "Doktór" kieruje swoich pacjentów do Więcborka, a nie do Sępólna i nikt się nie dziwi. Bo nie mają umowy ze Spamedem na wykonywanie prześwietleń.

Gmina została poinformowana przez szefa Spamedu o piśmie do dyrektora Plewako. - Dyrektor NZOZ prosi o nieobciążanie placówki świadczeniami, bo do tej pory nie ma zawartej umowy - dodaje Sobiechowska. - Natomiast jeśli ktoś idzie do szpitala ze złamaną ręka, to nawet gdyby był z Zakopanego, to szpital nie może obciążyć go kosztami rentgena, bo jest to wypadek nagły i tu nie ma nawet dwóch zdań.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Eee. Czytamy przecież , że Spamed nie podpisał umowy z szpitalem więc nie muszą wydawać pieniędzy na spamedowskich pacjentów. Spamed zawarł umowę z Tucholą i tam muszą ich pacjenci grzać ile wlezie ! Szerokiej drogi Edku ! To tylko 30 km.
e
edek
PO godzinie 18 więcbork ma zakontraktowane nocbą opiekę wyjazdową dla wszystkich podmiotów i nie ma prawa odmawiać przyjęcia czy to będzie spamed czy doktór . Plewako może robić młyn na wodę . skoro bieże pieniądze to niech się wywiązuje z umów z NFZ.
G
Gość
Tylko kto zapłacił? Na pewno nie Spamed a nie zawsze za friko inni będą Cię przyjmować ! A więc nie bądź takim optymistą.
T
Tadeusz
Oj Tamara. Pomyśl. Gdyby dopadło Cie zdarzenie nagłe i nagle potrzebny jest rentgen a Spamed nie jest otwarty (noc) to co zrobisz? Pewnie poczekasz aż go otworzą. Już to widzę. Nie no Ty pojedziesz do Bydgoszczy lub Chojnic. Chybaże Spamed otworzy całonocny dyżur - wtedy Ok. Gratuluję myslenia.

iedziele
Jestem pacjentkom Spamedu. Dopadło mnie jak piszesz nagłe zdarzenie - w niedziele musialem jechać na rentgen bez skierowania bo było to "nagłe zdarzenie" i nawet mnie nie pytali do jakiej przychodni należę. Prześwietlili, założyli gips i po sprawie.
G
Gość
Oj Tamara. Pomyśl. Gdyby dopadło Cie zdarzenie nagłe i nagle potrzebny jest rentgen a Spamed nie jest otwarty (noc) to co zrobisz? Pewnie poczekasz aż go otworzą. Już to widzę. Nie no Ty pojedziesz do Bydgoszczy lub Chojnic. Chybaże Spamed otworzy całonocny dyżur - wtedy Ok. Gratuluję myslenia.
T
Tamara
Dostałam skierowanie na RTG. Zrobiłam na miejscu, bez czekania. Nie wiem o co tyle krzyku.
s
skąpy podatnik
Oj drogo nas podatników kosztuje ten pupilek gminy ! Bulimy ciągle na tę wydmuszkę. Podobno decyzje sanepidu zamiast na Spamed jako użytkownika pomieszczeń kierowane są na pana Burmisrrza za jego wolą . A co tam. My zapłacimy z wspólnej kasy a Spamedowi będzie lżej.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska