Same panie
Uczestniczyły w nich bibliotekarki z placówek publicznych, szkolnych i pedagogicznych oraz nauczycielki. O biblioterapii dyskutowały wszystkie panie z biblioteki w Sępólnie oraz Danuta Marciniak i Justyna Chart z ZS nr 1 w Sępólnie, Krystyna Kałaczyńska z SP w Wiśniewie, Dorota Gęza z ZS nr 3, Mieczysława Swakowska z ZSP w Sępólnie, Agnieszka Ślewicka z Lutowa, Joanna Łangowska z Biblioteki Pedagogicznej w Sępólnie, Danuta Wołoszyn i Anna Grzegorzewska z biblioteki w Kamieniu, Jolanta Sienkiewicz z przedszkola "Bajka" w Sępólnie, Elżbieta Ozimek z Sośna, Joanna Jańczak, Danuta Kuich i Janina Olczak z Więcborka, a Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną reprezentowała Anna Wiśniewska. Szkolenie zorganizowało Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich z zarządem okręgu w Bydgoszczy oraz sępoleńska biblioteka dzięki funduszom z Urzędu Miejskiego w Sępólnie.
Starannie dobierają lektury
Uczestniczki zgodnie stwierdziły, że bajki i baśnie z ich dzieciństwa dziś mają inny odbiór. Nauczyciele i bibliotekarze uwrażliwieni na różnego rodzaju patologie, jak przemoc seksualna, pedofilia, alkoholizm czy kazirodztwo starannie dobierają lektury, często rezygnują ze znanych kiedyś publikacji. Poza tym przytaczano mnóstwo książek i ich możliwości terapeutycznych. Często odwoływano się do autorytetów w tej dziedzinie Ireny Boreckiej czy Marii Molickiej. - Na zakończenie zaproponowałam kolejne warsztaty we wrześniu, bo wtedy do Sępólna przyjedzie Maria Molicka - autorka serii "Bajek terapeutycznych" - mówi Grażyna Kędzierska, szefowa Biblioteki Publicznej w Sępólnie. - Mam nadzieje, że warsztaty okazały się potrzebne, uświadomiły nam potrzebę wspólnych działań na rzecz różnych grup odbiorców.