Mowa o stowarzyszeniu "Dorośli - Dzieciom", które jako organizacja pozarządowa jest chyba najbardziej znana na Krajnie i może się pochwalić wieloma sukcesami.
- Bardzo szybko przeleciały nam te lata - śmieje się Wiesława Stafiej, sekretarz stowarzyszenia. - I bardzo się rozrośliśmy przez ten czas.
Są pionierami
Jako pierwsi założyli niepubliczną placówkę doskonalenia nauczycieli, stworzyli Klub Młodych Twórców, już szósty rok prowadzą Warsztaty Terapii Zajęciowej, zapraszają do Gminnego Centrum Informacji i Profilaktycznego Punktu Przeciwdziałania Narkomanii.
Wchodzą w najrozmaitsze projekty i programy związane z edukacją i wspieraniem rodziny. Ich Centrum Aktywności Gimnazjalisty zostało docenione w kraju i zaowocowało podobnymi projektami gdzie indziej. Nagroda "Pro Publico Bono" potwierdza, że na sercu leży im budowanie społeczeństwa obywatelskiego. Przekraczają granice, bo mają w Sępólnie międzynarodowy wolontariat. - Europa u nas na pewno jest - uśmiecha się Wiesława Stafiej. A do tego wszystkiego nie zapominają o kulturze.
Mają marzenia
W stowarzyszeniu są ludzie różnych profesji, najwięcej nauczycieli i pedagogów, ale także policjanci czy księgowi. I - z czego są najbardziej dumni - młodzi, których sobie wychowali, a a teraz znowu rosną im skrzydła.
Planów mają co niemiara. By rozwinąć punkt informacji turystycznej, bardziej dotrzeć na wieś, dawać pracę niepełnosprawnym i wspierać rodziny.
Są niezależni i nie układają się z nikim. Władza po główce może za często nie głaszcze, ale nie jest źle. Na pewno przed nimi kolejne jubileusze, ale też twórcza praca.