https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sępólno. Zmiany w przychodni na Szkolnej

MARIETTA CHOJNACKA
fot. sxc
Czy burmistrz Waldemar Stupałkowski dogadał się za plecami radnych z Dariuszem Jałochą w sprawie przychodni? - Dlaczego władze Sępólna wspierają firmę, która ma długi w gminnych spółkach? - pytają Czytelnicy.

Do ub. r. gminne przychodnie dzierżawiła spółka cywilna "Bonus". Wspólnicy darli koty, więc gdy pod koniec roku do Urzędu Miejskiego w Sępólnie dotarła wieść, że jeden ze wspólników wystąpił ze spółki, zwrócił się do sądu o likwidację i założył nową spółkę, tym razem tylko na siebie, sprawa nabrała rumieńców i tempa.

- Wypowiedzieliśmy umowę dzierżawy "Bonusowi" i po konsultacjach z prawnikami i radnymi na komisjach podpisaliśmy umowę na dzierżawę z "Bonus Plus" - wyjaśnia burmistrz Waldemar Stupałkowski. - Nasi prawnicy stwierdzili, że jeśli jeden wspólnik wystąpi z dwuosobowej spółki cywilnej, to spółki nie ma. Stąd wypowiedzenie umowy. Uchwała Rady Miejskiej nie była nam potrzebna. Żeby pacjenci "Bonusa" mieli zapewnioną opiekę lekarską, podpisaliśmy umowę z "Bonus Plus", ale postawiliśmy warunki.

Jakie to warunki? "Bonus Plus" ma zostawić w przychodni na Szkolnej spółkę "Vita" i lekarza orzecznika KRUS oraz przejąć lekarzy i pracowników "Bonusa", załatwić kontrakt z NFZ i prowadzić również ośrodki w Radońsku i Wałdowie.

Burmistrz twierdzi, że te warunki "Bonus Plus" spełnił. Nic też nie wie o jakichkolwiek długach "Bonusa" ani "Bonusa Plus" w spółkach gminnych. - Sprawdziłem w ZGK i prezes Krakowiak zapewnia, że nie ma złotówki zaległości - dodaje Stupałkowski.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
prymityw
p. Stupałkowski prawdy nie mówi z reguły. swe zachowanie dostosowuje do chwili . jak nastepna chwila wymaga odmiennego zdania dla dobra zachowania stołka to mówi znów tak czego wymaga chwila i co chcieliby usłyszeć mieszkańcy. . wina mieszkańców, ze nie egzekwuja słow p. Stupałkowskiego i nie chca by poniósł odpowiedzialnosc za to co mówi i co robi w gminie
g
gg
"Miłość" burmistrza Stupałkowskiego do p. Jałochy znana jest od dawna . Warto by prześwietlić przez kogo trzeba , dziwne wynajęcie przez p Stupałkowskiego mieszkania firmie " Bonus " kiedy to przeprowadzał się burmistrz do swego nowo wybudowanego domu . Wielokrotnie słyszeliśmy o takiej ukrytej metodzie " gratyfikacji ." O sprawie było głośno w Sępólnie kiedy pracownicy Bonusa pilnie wynosili rzeczy pijanej lekarki , która wpadła w pracy w przychodni na Szkolnej i musiała opuścić Sępólno..
a
antek
Burmistrz Stupałkowski nie do końca mówi prawdę; radni dowiedzieli się o sprawie po fakcie, także na komisjach o dzierżawie pomieszczeń dla Bonusa nie było mowy /informacje z wiarygodnego źródła/
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska