Czarną serię rozpoczął marcowy pożar, który wybuchł w pobliżu wybiegu dla jeleniowatych w myślęcińskim zoo. Wieczorem biegający po parku zauważyli palące się drzewa i kępy krzewów. - Tylko szybkie działanie straży pożarnej uchroniło park przed wielkim pożarem, w którym mogły spłonąć zwierzęta - mówi Sandra Tyczyno, rzecznik LPKiW. - Tydzień temu natomiast dzierżawca restauracji Parkowej odkrył w trzech różnych miejscach próby podpalenia. .
Kolejnej nocy doszczętnie spłonęła przyczepa służąca jako miejsce odpoczynku dla ochrony pilnującej grilla "Pod Strzechą". Podpalacz na razie pozostaje nieuchwytny. - Apelujemy do spacerowiczów o uważne przyglądanie się podejrzanym sytuacjom i osobom, które mogą chcieć wyrządzić krzywdę Myślęcinkowi - prosi Tyczyno. - Wzajemne zwracanie uwagi na jakiś czas pomogło w walce ze złodziejami w Ogrodzie Botanicznym, więc mamy ogromną nadzieję, że taki rodzaj społecznej kontroli wsparty naszymi konkretnymi działaniami pomoże w ochronie naszego wspólnego dobra, jakim jest miejski park. Dzięki połączeniu sił wszystkich dzierżawców z Leśnym Parkiem, udało się zagwarantować specjalne patrole ochrony.
***
Pogoda na dziś, wideo: TVN MeteoActive/x-news