Setne urodziny Cecylii Świerskiej i Marty Stolarskiej z Inowrocławia. Jubilatki odwiedziła przewodnicząca sejmiku. Zobacz zdjęcia

- Nasze korzenie to historia naszych rodziców, dziadków i pradziadków. Dziękujemy najstarszym mieszkańcom Kujaw i Pomorza za przekazywane doświadczenie i wkład w budowę naszej współczesności - mówi marszałek Piotr Całbecki.

Obie jubilatki odwiedziła Elżbieta Piniewska - przewodnicząca sejmiku wojewódzkiego. Złożyła stulatkom życzenia i wręczyła im marszałkowskie medale. Była też okazja porozmawiać o bogatym w doświadczenia i wydarzenia życiu stulatek.

Pani Cecylia Świerska urodziła się w Tupadłach. Miała dwóch braci i trzy siostry, a jej rodzice zajmowali się prowadzeniem gospodarstwa. Ukończyła Szkołę Podstawową w Mątwach. Krótko po wybuchu wojny, pracowała na gospodarstwie, po czym uciekła przed represjami na Śląsk. Rodzina pani Cecylii doświadczyła przykrych konsekwencji jej ucieczki. Ojca za karę zamknięto w areszcie. Gdy sytuacja się ustabilizowała, pani Cecylia wróciła na Kujawy i pod obcym imieniem i nazwiskiem zamieszkała u swojej cioci.

Tuż przez zakończeniem II wojny światowej, 2 kwietnia 1945 roku wyszła za mąż, za maszynistę Leona Świerskiego, który pracował na kolei do emerytury. Małżeństwo doczekało się czworga dzieci, pięciorga wnuków i ośmiorga prawnuków. W 1951 roku rodzina przeprowadziła się do Inowrocławia. Pani Cecylia zajmowała się wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu. Była dużym wsparciem w opiece i wychowywaniu wnuków.

Stulatka lubi czytać, przyjemność sprawia jej gotowanie. Jest osobą dobrze zorganizowaną, sumienną i pomysłową.

Setne urodziny obchodziła także 11 pani Marta Stolarska, z domu Torgowska. Urodziła się w Szadłowicach. Miała pięcioro rodzeństwa. Ukończyła Zasadniczą Szkołę Zbiorczą w rodzinnej miejscowości. Lubiła się uczyć, osiągała wysokie wyniki, zwłaszcza z matematyki. W czasie wojny pracowała w gospodarstwie.

Wyszła za mąż w 1953 roku, za Stanisława Stolarskiego, kolejarza. Małżeństwo doczekało się czterech synów: Michała, Czesława, Janusza i Tomasza, trzech wnuków i pięciu prawnuków. Jubilatka poświęciła się wychowaniu dzieci i prowadzeniu domu. Pięknie haftowała. Jej niesamowite prace budziły podziw i znajdowały licznych nabywców.

Pani Marta jest energiczna i optymistycznie nastawiona do życia. Uwielbia rozwiązywać krzyżówki i czytać książki. Aktualnie mieszka ze swoim synem w Inowrocławiu.