Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skąd wziął się mit Edwarda Gierka?

rozmawia Adam Willma
SLD szuka sobie różnych nisz, a tą najbardziej popularną jest elektorat nostalgiczny  - mówi Roman Bäcker, politolog.
SLD szuka sobie różnych nisz, a tą najbardziej popularną jest elektorat nostalgiczny - mówi Roman Bäcker, politolog.
SLD szuka sobie różnych nisz, a tą najbardziej popularną jest elektorat nostalgiczny - mówi Roman Bäcker, politolog.

- SLD broni dobrego imienia Edwarda Gierka.
- Przewaga Gierka nad Millerem polegała na tym, że ten pierwszy radził sobie bez suflera. Bo co by to było, gdyby nagle Millerowi oderwały się ze zwojów pamięci przemówienia z lat 80.? A co do Gierka - SLD szuka sobie różnych nisz, a tą najbardziej popularną jest elektorat nostalgiczny. A były to czasy, w których dziewczyny były piękne, banany smakowały cudownie (bo raz w roku), wygrywaliśmy w piłkę, a wódka w Pewexie kosztowała 80 centów.

- Skąd wziął się mit Gierka?
- Przede wszystkim dzięki kontrastowi z przaśnym i bardzo biednym okresem Gomułki. Czasami, w których przekonywano nas, że nie ma sensu sprowadzać cytryn, skoro kapusta kiszona również ma dużo witaminy C. W początkach okresu Gierka radowaliśmy się jak koń, który z kopalni przeszedł do kieratu. Tam bowiem mógł już oglądać słońce.

- Statystycznie byliśmy przemysłową potęgą.
- Warto popatrzeć nie na fałszowaną powszechnie statystykę, ale na ówczesne bratnie Węgry. Janosz Kadar, człowiek który zdradził powstańców węgierskich, skutecznie budował "gulaszowy socjalizm". Pod względem zaopatrzenia i poziomu życia Węgry były wtedy nieporównywalnie lepszym do życia miejscem. Było to możliwe dlatego, że Kadar dopuścił elementy wolnego rynku, czego nie zrobił Gierek. Polski sekretarz realizował za to swoją obłędną wizję budowania przemysłu ciężkiego.

- 500 nowych przedsiębiorstw?
- Kredyty, jakie zaciągnął Gierek, były dużym zastrzykiem, ale tylko na kilka lat. Trzeba pamiętać, że pierwsze oznaki kryzysu pojawiły się już w 1974 roku, a w 1978 roku trzeba było już oficjalnie przyznać się do spadku produkcji. W 1976, właśnie za czasów Gierka pojawiły się pierwsze kartki - na cukier. Ogromne pieniądze zostały zainwestowane fatalnie i na lata pogrążyły nas w długach. Jedna tylko rzecz przemawia na korzyść Gierka - to nie był ideowy komunista, ale pragmatyk. Może dlatego był człowiekiem najmniej ze swoich kolegów skłonnym do stosowania represji, chociaż spałowanym robotnikom z Radomia proszę tego nie mówić. Mit Gierka utrzymał się przede wszystkim na wsi, którą Gierek zwolnił z dostaw obowiązkowych i pozwolił na swobodne przepisywanie gospodarstw. Ale od łaskawego pana do mądrego gospodarza jest jeszcze bardzo daleko.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska