Skompletowanie wyprawki szkolnej dla dziecka to spore wyzwanie dla domowego budżetu

Prawie co druga osoba ankietowana w badaniu PAYBACK Opinion Poll, która ma dzieci w wieku szkolnym, ma już przynajmniej częściowo skompletowaną wyprawkę. Najwięcej respondentów deklaruje, że zakupy do szkoły robi na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego lub sukcesywnie w trakcie jego trwania (odpowiednio po 29 proc.).

• Zapowiadają się duże zmiany w przyznawaniu świadczeń z programu 500 plus
• Program 500 plus nie poprawił demografii, ale ograniczył biedę w rodzinach wielodzietnych

3/4 osób uważa, że poza podręcznikami najważniejszą częścią wyprawki dla dziecka jest plecak lub torba. Na dalszym miejscu znajdują się zeszyty (59 proc.) oraz odzież i obuwie do szkoły (53 proc.). Na te ostatnie przeznaczamy najwięcej pieniędzy, co zadeklarowała prawie 1/3 respondentów. Podręczniki, które zazwyczaj uważane są za najdroższy element wyposażenia ucznia, uplasowały się na drugim miejscu (28 proc.).

Większość rodziców kupuje wyprawkę zgodnie z listą przygotowaną przez szkołę (36 proc.), nieco mniej kieruje się doświadczeniem (34 proc.). Tylko nieliczni (3 proc.) śledzą reklamy i kupują zgodnie z aktualnymi trendami. Co w takim razie wpływa na wybór konkretnych produktów? Rodzice na pierwszym miejscu stawiają jakość (49 proc.) – chcą kupić dziecku rzeczy, które będą mu służyć jak najdłużej. Co czwarty ankietowany wskazuje cenę jako główny czynnik determinujący decyzje zakupowe. Spory jednorazowy wydatek skłania rodziców do korzystania z promocji – śledzenie aktualnych ofert deklaruje ponad połowa badanych, a 12 proc. kupuje produkty do wyprawki szkolnej w tych sklepach, w których otrzymuje dodatkowe korzyści, np. zbiera punkty w ramach programu lojalnościowego.

• To nie koniec problemu z brakiem pracowników. Bezrobocie nadal poniżej 6 proc.
• Cierpimy z powodu suszy, ale to tylko początek problemów z wodą

Smart rodzice

– 70 proc. badanych przez nas Polaków przyznaje, że wydatki na wyprawkę szkolną stanowią duże obciążenie dla domowego budżetu. Śledzenie i korzystanie z aktualnych ofert promocyjnych to bardzo dobry sposób, aby go znacząco nie nadwyrężyć. Wciąż relatywnie mało osób robi jednak zakupy w sklepach, w których otrzymuje dodatkowe benefity, a przecież dzięki temu można łatwo zaoszczędzić, nie rezygnując przy tym z jakości – komentuje Robert Olędzki, Digital Director w PAYBACK Polska.

Prawie 40 proc. ankietowanych przeznacza na wyprawkę dla dziecka 300-500 zł. Jako najlepsze miejsce do robienia zakupów szkolnych ankietowani wskazali super- i hipermarkety (2/3 osób posiadających dzieci). Często rodzice stawiają też na zakupy w Internecie (37 proc.).

Obejrzyj wideo:

Program 500 plus nie poprawił demografii, ale ograniczył biedę