Zgłoszenie o tym, że z ogólnodostępnej klatki schodowej w jednej z szubińskich kamienic zginęły dwa rowery wpłynęło na stanowisko kierowania komisariatu w niedzielę. Nieznany sprawca skradł je prawdopodobnie kilka godzin wcześniej. Pokrzywdzona wyceniła straty na 1000 złotych.
Jak informuje mł. asp. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Nakle nad Notecią, nad ustaleniem personaliów złodzieja pracował szubiński kryminalny wspólnie z dzielnicowym. Już po niespełna godzinie, mundurowi ustalili, że za kradzieżą stoi 20-letni mieszkaniec miasta. Podejrzany został zatrzymany na jednej z ulic w Szubinie.
Rowery zostały błyskawicznie sprzedane po okazyjnej cenie 17 - i 19-letnim młodzieńcom. Policjanci odzyskali jednoślady.
Podejrzany o kradzież 20-latek został dowieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży rowerów, a także zniszczenia mienia, gdyż okazało się, że kilka dni wcześniej zdemolował wyposażenie salonu gier znajdującego się w Szubinie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, a o jego losach zdecyduje sąd.
Odpowiedzialność poniosą także młodzi mężczyźni, który nabyli skradzione mienie. Muszą liczyć się z konsekwencjami za paserstwo.
FLESZ: Autostrady, bramki, systemy płatności - jak ominąć korki?