Jeden skradziono w Niemczech, drugi w Częstochowie.
materiały policji
(fot. materiały policji)
Radziejowscy kryminalni ustalili, że w garażu w jednej z wiosek pod Radziejowem mogą być ukryte auta pochodzące z kradzieży.
Policjanci sprawdzili więc dokładnie całą posesję i znaleźli dwa samochody. Jeden to range rover skradziony na początku września w Niemczech. Auto pochodzące z rocznika 2014 jego właściciel wycenił na 100 tys. euro.
Drugi samochód to honda accord, która została już rozebrana na części. Samochód został skradziony w połowie września tego roku w Częstochowie.
Do sprawy zatrzymano 35-letniego mieszkańca powiatu radziejowskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa. Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy.