Skrótem z Przykopu na Lidzbarską

Paweł Kędzia

9 września 2005, 22:25

Gdzieś tam, za brodnicką kładką, stanie most, który połączy Lidzbarską z ul. Przykop. Okazuje się jednak, wbrew wcześniejszym doniesieniom, że miasto nie ma jeszcze działek, gdzie można by postawić przyczółki.

Wedle zapowiedzi burmistrza Brodnicy za dwa-trzy lata na Drwęcy stanie kolejny most. Ponadto jest szansa, że w przyszłym roku ruszy budowa obwodnicy.

     Kiedy we wrześniu rozpoczęła się przebudowa układu komunikacyjnego kierowcy zwracali uwagę, że miastu potrzebniejszy jest most przez Drwęcę, który połączyłby śródmieście z osiedlami. Wówczas korki w tzw. kotle brodnickim rozładowałyby się samoistnie.
     Główna część modernizacji zakończyła się, a miasto przygotowuje się już do drugiego, wielkiego etapu poprawy komunikacji w Brodnicy. Burmistrz zapowiada budowę mostu w najbliższej przyszłości - za dwa-trzy lata.
     Wiadomo, że tereny przylegające do Drwęcy są zabagnione zaś brzegi niestabilne. Jednak jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Mieczysław Komuda, informator prasowy brodnickiego magistratu, mówił, że miasto jest właścicielem działek, gdzie
     mogłyby stanąć przyczółki
     mostu. Ówczesne plany zakładały, żeby most połączył Lidzbarską z Sikorskiego. Takie rozwiązanie miało odciążyć centrum od ruchu samochodów dostawczych, które kursują na Świerkowej.
     Niedawno tym doniesieniom zaprzeczył Wacław Derlicki.
     - Nie ma miejsca, gdzie mógłby stanąć most - stwierdził. - Jestem umówiony z pewnym
     specjalistą od budowy dróg i mostów
     Mamy przejść cały teren, jeszcze we wrześniu, i spróbować wstępnie wybrać miejsce - dodaje.
     W pierwszych koncepcjach most ma połączyć ulicę Przykop z Lidzbarską.
     Inwestycja będzie związana najprawdopodobniej
     z rozbiórką którejś z kamienic
     - Budowa mostu na przykład poza tartakiem byłaby chyba mniej opłacalna, bo jak ktoś może śródmieściem przejechać, to nie będzie jechał w koło - tłumaczy.
     A Świerkową miasto chce inaczej odciążyć. W planach jest przedłużenie tej ulicy do Sikorskiego. Trasy połączą się gdzieś przed lasem.
     Kolejnym etapem poprawy płynności ruchu w Brodnicy będzie budowa obwodnicy, która zdaniem burmistrza kosztować będzie 150 milionów złotych. Powstaje pytanie co się dzieje z projektami inżynierów Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, którzy podobno obniżyli koszty tej inwestycji do niecałych 30 milionów złotych.
     Jednak jest szansa, że obwodnica powstanie przed mostem. Burmistrz zapewniał niedawno, że Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy jest przygotowana do rozpoczęcia budowy obwodnicy Toruń-Olsztyn nawet w przyszłym roku, jeśli w DDKiA wyjaśni się zamieszanie z funduszami unijnymi. **