https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SLD czyni cuda

IZA WODZIŃSKA
Waldemar Achramowicz (SLD) dziękuje Teresie Marmuckiej-Lalce (Samoobrona) za głosowanie, które pozwoliło jego ugrupowaniu zachować władzę. Za chwilę zaproponuje jej kandydaturę na stanowisko członka zarzšdu województwa.
Waldemar Achramowicz (SLD) dziękuje Teresie Marmuckiej-Lalce (Samoobrona) za głosowanie, które pozwoliło jego ugrupowaniu zachować władzę. Za chwilę zaproponuje jej kandydaturę na stanowisko członka zarzšdu województwa. Lech Kamiński
Wczoraj okazało sie, że fotele zachowają marszałek województwa Waldemar Achramowicz i przewodnicząca sejmiku Lucyna Andrysiak. Stało się tak, bo dwoje radnych Samoobrony złamało klubową lojalność.

Jeszcze w poniedziałek wieczorem wydawało się, że nic nie przeszkodzi Samoobronie, Lidze Polskich Rodzin i PO-PiS w zbudowaniu większościowej koalicji w regionalnym parlamencie (w 33-osobowym sejmiku dysponowałaby 17 mandatami) i przeforsowaniu zaproponowanego przez siebie zarządu województwa.
Nawróceni w jedną noc
Wczoraj rano okazało się jednak, że dwoje z trojga nieobecnych podczas poniedziałkowego spotkania prawicowej koalicji radnych Samoobrony - Teresa Marmucka-Lalka i Marek Wiśniewski - nie zamierza złożyć podpisów pod parafowanym przez ich czternastu kolegów porozumieniem. Ich telefony komórkowe nie odpowiadały, a kiedy klubowi koledzy szukali ich w gmachu Urzędu Marszałkowskiego, okazało się, że godzinę poprzedzającą posiedzenie sejmiku spędzili w gabinecie eseldowskiego marszałka województwa. - Wyłamali się! Przegraliśmy! - wyrokował jeszcze przed głosowaniami regionalny szef Samoobrony Piotr Ostrowski. - Spokojnie! Poczekajmy na głosowania - radził obecny na posiedzeniu poseł tego ugrupowania, Wojciech Mojzesowicz. Ale już pierwsze głosowanie - w sprawie wyboru przewodniczącego sejmiku - dowiodło, że to Ostrowski ma rację.
To zdrajcy!
Uzgodniony przez Samoobronę i prawicę kandydat Lech Zdrojewski z LPR przegrał je ze zgłoszoną przez SLD-UP-PSL kandydatką Lucyną Andrysiak (była przewodniczącą sejmiku poprzedniej kadencji) stosunkiem głosów 15 do 18. Oznacza to, że czerwono-zieloni - mają razem 16 mandatów - dostali w nim poparcie Marmuckiej-Lalki i Wiśniewskiego. Ta dwójka nie zamierzała się zresztą ze swoim wyborem ukrywać: oboje powiedzieli dziennikarzom, że przeszli na stronę lewicy i ludowców "dla dobra regionu". - Będę próbował coś zmienić w eseldowskich strukturach - tłumaczył Wiśniewski. - Zrozumiałam, że w ciężkiej sytuacji, w jakiej jest nasze województwo i nasz kraj, rządzić muszą ludzie kompetentni - dowodziła Marmucka-Lalka.
- To zdrajcy! Marmucka-Lalka i Wiśniewski zdradzili rolników, swoich wyborców! - krzyczał w kuluarach włocławski poseł Samoobrony Lech Kuropatwiński.
Wyrzucamy!
- Zgłosimy w tej sprawie doniesienie o przestępstwie do prokuratury! W prasie były informacje o podkupywaniu radnych, a to, co się stało podczas posiedzenia, je potwierdza. A takie praktyki są przestępstwem - dowodził radny LPR Maciej Eckardt. Także Mojzesowicz oświadczył, że zachowanie tej dwójki potwierdza tezę o "podkupieniu". - Gdyby zrezygnowali po pół roku, byłoby to zrozumiałe. A tak, wygląda to co najmniej dziwnie. Doniesienie do prokuratury zostanie przez nas wkrótce zgłoszone - stwierdził. W kuluarach krążyły plotki, że Marmucka-Lalka, która jest wiceprzewodniczącą związku zawodowego Samoobrona, mogła skorzystać z cichego poparcia dla swojej decyzji ze strony Andrzeja Leppera (w rozmowie z "GP" radna zaprzeczyła temu).
dokończenie na str. 2
Po jednej z technicznych przerw w obradach radna Samoobrony Regina Ostrowska odczytała oświadczenie swego klubu w sprawie Marmuckiej-Lalki i Wiśniewskiego, z którego wynikało, że w trybie natychmiastowym zostali z klubu wykluczeni. "Okazało się, że prasowe doniesienia o kupowaniu radnych sprawdziły się w przypadku naszych byłych kolegów" - napisała pozostała szóstka radnych partii Leppera w podpisanym przez siebie dokumencie. Piotr Ostrowski zapowiedział, że dwoje renegatów zostanie usuniętych także z partii.
Rachunki uregulowane?
W pozostałych głosowaniach stosunkiem głosów 18 do 15 przeszli wszyscy zgłoszeni przez SLD-UP-PSL kandydaci na członków zarządu województwa i wiceprzewodniczących sejmiku. Marszałkiem województwa pozostanie więc Waldemar Achramowicz, a wicemarszałkami Władysław Kubiak i Jan Szopiński (wszyscy z SLD). Członkiniami zarządu województwa zostały też Maria Kurnatowska (PSL) i Marmucka-Lalka, a stanowiska wiceprzewodniczących sejmiku objęli Zygmunt Kwiatkowski (PSL) i Marek Wiśniewski. Prawa strona sali nie miała wątpliwości, że nominacje dla usuniętej z Samoobrony dwójki to nagroda, którą lewica i ludowcy "zapłacili" za pomoc w utrzymaniu władzy.

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska