https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ślizgawica!

(bea)
Fatalne warunki pogodowe od kilku dni dręczą kierowców. Niektóre drogi gm. Golub-Dobrzyń były wczoraj prawie nieprzejezdne. Problemy z chodzeniem mieli także piesi. Po oblodzonych chodnikach jeździli niczym po lodowisku.

     Drogowcy już w nocy ruszyli do pracy. - Było naprawdę ślisko - mówi Władysław Zarębski z Powiatowego Zarządu Dróg w Golubiu-Dobrzyniu - Błoto pośniegowe zalegało nie tylko na drogach, ale także na chodnikach. Posypywać zaczęliśmy od godz. 4.00. Mamy do dyspozycji 3 piaskarki, które jeździły po wszystkich drogach. Najgorsze warunki panowały na trasach Golub - Szafarnia - Wąpielsk, Plebanka - Szczutowo, a także Radomin - Piórkowo - Wilczewo - Bocheniec oraz Wilczewo - Dulsk - Golub - czyli niemal na wszystkich. Po południu znowu przymroziło i nasze pojazdu znowu ruszyły do akcji.
     **_3 auta w Poćwiardowie

     Nie obyło się bez kolizji. Ok. godz.12.30 w Macikowie fiat ducato podczas manewru wyprzedzania zderzył się z tarpanem - _Przyczyną było właśnie niedostosowanie prędkości do warunków na drodze - tłumaczył podinsp. Marek Wiśniewski z komendy policji w Golubiu-Dobrzyniu. - Po godz. 15.00 trzy auta zderzyły się w Poćwiardowie.
     _Problemy na drodze zgłaszali także kierowcy PKS-ów - _Rano było rzeczywiście tragicznie
- potwierdza Marcin Rumiński dyspozytor toruńskiego PKS-u - Kierowcy z trudem przejeżdżali przez niektóre drogi. Wszyscy wyjechali planowo. Wracali z półgodzinnym opóźnieniem.
     _Szklankę przypominały trasy Ciechocin, Świętosław, Rudaw. Nie lada umiejętności wymagał przejazd przez Łążyn gm. Obrowo i gm. Złotniki Kujawskie. Namęczyli się kierowcy przemierzający Młyniec, Gostkowo Koniczynkę i Browinę.
     A w Chełmnie zdążyli
     
W porę sytuację opanowali drogowcy z Chełmna -
Wiedzieliśmy o nienajlepszych prognozach, więc pracę zaczęliśmy już o północy - mówi Zbigniew Janas, prezes Zakładu Usług Miejskich w Chełmnie - _Do godz. 5.00 wysypaliśmy ok. 40 ton mieszanki piaskowo-solnej. Kierowcy nie zgłaszali nam problemów.
     _Wszystkie siły wystawił do pracy Powiatowy Zarząd dróg Publicznych w Chełmnie - _Od godz. 4.00 jeździły 2 piaskarki i 2 pojazdy z rozrzutnikami
- wylicza Zbigniew Radecki, dyspozytor. - Wysypaliśmy 50 ton piasku i obecnie sytuacja jest opanowana.
     67 ton soli
     
Ślisko było również na drogach głównych - Temperatura nawierzchni wynosiła wczoraj 0,4 st. poniżej zera - relacjonuje Andrzej Wietrzykowski z Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych w Toruniu. - _Są to typowo gołoledziowe warunki. W nocy dyżurowały 3 solarki. Nad ranem dołączyło jeszcze 7 pługopiaskarek. Od wczorajszego popołudnia do dzisiejszego ranka na drogi nr 1, 80,10 i15 wysypaliśmy 67 ton soli.
     _Wyjątkowo ostrożnie jeździli wczoraj torunianie. Od rana do godz. 17.00 policjanci odnotowali zaledwie 3 kolizje. Nie było żadnego wypadku. Na każdym rogu chodnika można było za to zobaczyć pieszych, którzy z trudem utrzymywali równowagę. Niektórzy przeklinali pod nosem, inni śmiali się, że jak tak dalej pójdzie zaczną chodzić w rakach...
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska