https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci w gminie Koronowo. Co by tu jeszcze... skomplikować?

Adam Lewandowski
Śmieci w lasach wokół Zalewu Koronowskiego  już spotykaliśmy. Oby już nigdy tak w lasach nie było...
Śmieci w lasach wokół Zalewu Koronowskiego już spotykaliśmy. Oby już nigdy tak w lasach nie było... Adam Lewandowski
Pan Janusz z Bydgoszczy, który ma działkę w Pieczyskach, o sytuacji z wywozem śmieci powiedział dosadniej cytując słowa znanej piosenki Wojciecha Młynarskiego „ Co by tu jeszcze s... panowie”. Nie tylko on psioczy na sytuację.

- 29 listopada ub.r. Rada Miejska w Koronowie uchyliła uchwałę z 2012 roku w sprawie odbioru odpadów komunalnych. Decyzję burmistrza o tym, że miejscowy Zakład Gospodarki Komunalnej od 1 stycznia nie będzie już odbierał śmieci z działek otrzymałem po 1 stycznia. Burmistrz wskazał w piśmie 10 firm, z którymi mogę podpisać umowę na wywóz śmieci: z Bydgoszczy, Sępólna, Więcborka, Tucholi, Pruszcza Pomorskiego, Łochowa. Usłyszałem w telefonie koński śmiech, jak zapytałem w firmie, czy mogą odbierać moje śmieci... Nie muszą ich szukać w Koronowie, bo na brak roboty nie narzekają...

- Dlaczego nie może być jak dotąd: przynosiło się deklarację do ratusza, potem płaciło co dwa miesiące i koniec formalności - mówi pan Janusz.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]

Kolejny głos - tym razem działkowca z Tuszyn: - To prawda, że żadna firma spoza Koronowa nie przyjedzie po śmieci. Liczą kilometry. Można umowę podpisać z miejscowym ZGKiM. Proszę pojechać i zobaczyć kolejki. A mamy zawrzeć umowy do 29 lutego. Czasu niewiele. Stąd kolejki. Komu zachciało się komplikować coś, co działało przecież dobrze?

Żale mają też miejscowi - właściciele sklepów itp., którzy też muszą zawrzeć od nowa umowy na wywóz śmieci. - ZGKiM już nie odbiera, umowy nie zdążyłem jeszcze podpisać, śmieci leżą. Zobaczy pan, że ludzie zaczną znowu wywozić śmieci do lasu. Tak się ten bałagan skończy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
25 stycznia, 16:49, Gość:

W piśmie, które Pan Burmistrz był uprzejmy podpisać, Pan prawnik zawarł charakterystyczne dla siebie zwroty i figury retoryczne. To wystarczy za podpis ;)

Nie jestem jasnowidzem, i to chyba mój plus bo trudno zasnąć jak człowiek widzi kulkę śniegu, która przeobraża się w lawinę . Dziś dowiedziałem się przypadkiem, że prawdopodobnie Pan Stanisław pracuje ostatnie trzy miesiąc

Na tym stanowisku dyrektora ?. Jak widać ktoś przyspiesza nie zwalnia, oby pamiętał o poślizgach w takim tępie wszystko zależy od pogody i ciśnienia .

Nawet koń może się zagalopować mówiąc językiem niektórych redaktorów .

G
Gość

W piśmie, które Pan Burmistrz był uprzejmy podpisać, Pan prawnik zawarł charakterystyczne dla siebie zwroty i figury retoryczne. To wystarczy za podpis ;)

G
Gość
24 stycznia, 11:56, Gość:

Wszędzie tylko pozytywy o nowej władzy więc może jakby ktoś chciał poczytać coś prawdziwego lecz niestety długiego proszę bardzo...protokol z kontroli RIO

http://bip.bydgoszcz.rio.gov.pl/?a=14816

24 stycznia, 13:12, Gość:

Czytałem :). W tym odwołaniu pokontrolnym brak podpisu prawnika ? Tylko jeden podpis nowego b......? Jest jak na mój gust za mało .

25 stycznia, 1:59, Gość:

Prawnik nie ma żadnej władzy, ani nie ponosi odpowiedzialności.

Dzięki ale ja jakoś byłem przekonany, że czasami jest inaczej patrząc na pewne zachowania ,w każdym razie dziękuje za wiedzę .

G
Gość
24 stycznia, 11:56, Gość:

Wszędzie tylko pozytywy o nowej władzy więc może jakby ktoś chciał poczytać coś prawdziwego lecz niestety długiego proszę bardzo...protokol z kontroli RIO

http://bip.bydgoszcz.rio.gov.pl/?a=14816

24 stycznia, 13:12, Gość:

Czytałem :). W tym odwołaniu pokontrolnym brak podpisu prawnika ? Tylko jeden podpis nowego b......? Jest jak na mój gust za mało .

Prawnik nie ma żadnej władzy, ani nie ponosi odpowiedzialności.

G
Gość
24 stycznia, 11:56, Gość:

Wszędzie tylko pozytywy o nowej władzy więc może jakby ktoś chciał poczytać coś prawdziwego lecz niestety długiego proszę bardzo...protokol z kontroli RIO

http://bip.bydgoszcz.rio.gov.pl/?a=14816

Czytałem :). W tym odwołaniu pokontrolnym brak podpisu prawnika ? Tylko jeden podpis nowego b......? Jest jak na mój gust za mało .

G
Gość

Wszędzie tylko pozytywy o nowej władzy więc może jakby ktoś chciał poczytać coś prawdziwego lecz niestety długiego proszę bardzo...protokol z kontroli RIO

http://bip.bydgoszcz.rio.gov.pl/?a=14816

G
Gościnnie
20 stycznia, 20:12, Berlin:

Szanowny Panie mówi Pan jak ta komisja Wenecka czyli PiS ma zawsze winę !. Zapomniał Pan o jednym ustawa a realizacja ustawy to dwa oddzielne tematy .

20 stycznia, 21:30, Gość:

Panie Berlin, ustawy nie można sobie dowolnie interpretować a tym bardziej realizować.

20 stycznia, 21:35, W odp,:

I tak określiłem delikatnie moje spostrzeżenia w przeciwieństwie do GP i redaktora , który ujawnił co w ZGKiM w słuchawce możemy usłyszeć ( KOŃSKI ŚMIECH )

"Koński śmiech" wydały firmy z okolic, nie tutejsza.

N
Na koniec

Wiecie Państwo co mi mój były kolega powiedział jak był z rodziną na zakupach. Lubiłem Stacha bardzo prywatnie , raz zagłosowałem tak dla zmiany inaczej bo i Ten był OK i kiedy Ten inny widział przypadkiem nas w Castoramie udawał, że mnie nie widzi tylko Ona podeszła się z nami przywitać - było mi głupio bo ten kumpel potrzebował w tamtym okresie dobrego słowa odpowiedziałem przysłowiem mówiąc tak - Man braucht nicht das ganze Meer auszutrinken, um zu wissen, da das Wasser salzig ist - Nie musisz wypić całego morza, aby się przekonać, że woda, która w nim płynie, jest słona.

Z
Z Niemiec
22 stycznia, 7:56, Gość:

Psy szczekają komandoria jedzie dalej

22 stycznia, 10:47, Berlin:

A Psy szczekają i pamiętają i tego nie idzie zresetować .

A należy pamiętać że; Zu Not frisst der Teufel fliegen- W potrzebie diabeł muchy żre.

B
Berlin
22 stycznia, 7:56, Gość:

Psy szczekają komandoria jedzie dalej

A Psy szczekają i pamiętają i tego nie idzie zresetować .

G
Gość

Psy szczekają komandoria jedzie dalej

P
Pozdrawiam
21 stycznia, 9:37, STEFAN:

Bo nic nie może zostać jak za poprzedniego wlodarza. Musi być inaczej. Takie jest motto nowego wlodarza.

Nie do końca się zgodzę z takim argumentem . Bo poznałem Obu Panów, i w mojej ocenie to podobne charaktery , z małym wyjątkiem ten Pan starszy był na świeczniku 12 lat i zapomniał o pokorze. Ten drugi jest nowy i młodszy dogoni z pewnością poprzednika albo go przerośnie . Natomiast jeżeli chodzi o te ZGKiR -y, to już tradycja . Kiedyś byłem po znaki drogowe zapytać . Pan rozmawiając ze mną sciągał buty robocze i zakładał wyjściówki . Innym razem dzwoniłem pytając o sposób wymieniania wodomierzy . W pierwszych słowach usłyszałem, że mogę zrezygnować z poboru wody ?, Innym razem podjechał samochód ZGKiR i zabrał dwa worki nawet nie wypełnione do połowy trawą a trzeci zostawił ?.Bo podobno były prezes kazał zabierać dwa worki ?. A ustawa przewiduje 200 litrów ?. Krótko mówiąc 07 l flaszkę wódki można rozlać na kilka kieliszków albo na dwie szklanki , oczym zapomniał były prezes . Bo tak zrobiła moja żona po co miała dźwigać dwa pełne worki to podzieliła to na trzy ?. Kolejny raz podjechał samochód i odkręcił hydrant . Woda się lala prawie 4 godziny . Jak zadzwoniłem do byłego dyrektora R.H twierdził że nic nie wie nawet przyjechał i piliśmy kawę w między czasie zadzwoniłem na policję .

Okazało się że to fucha ( prywatna robota ). Jak zgłosiłem zasypanie studzienki to były burmistrz mnie omijał , a były radny Pan Sławomir napisał że studzienka nie była zasypana ale pokryta kilku centymetrową warstwą piachu ?. Jak jechałem z Piekarni z chlebem do domu drogą piaszczystą na osiedle Tuszyny i znalazłem się na wysokości baraków obecne biura GS to się zatrzymałem widząc auto z prawej strony na drodze utwardzonej asfaltem połączone kostką brukową . Zostałem wyzwany bo według tego gościa ja miałem pierwszeństwo bo on wyjeżdzał jego zdanie z prywatnej drogi . Tylko zapomniał że Koronowo nie jest tylko dla mieszkańców i obcy nie wie że to nie publiczna droga ?. w dodatku utwardzona bez szlabanu i bramy . Pytałem w ZGKiR a tam dowiedziałem się że bramy i szlabanu nie musi być

bo droga nie ma tyle metrów aby uznać to za drogę publiczną. Nic mi nie pozostało jak zadzwonić po drogówkę i pokazać to miejsce i drogę która miała dwukrotnie dłuższy metraż jak mówiono w UM, i ZGKiR. Wynik końcowy właściciel założył bramę :). Mógłbym tak bez końca . Ale skręcę to opowiadanie mówiąc krótko . Jeszcze przed Panem SG byłym burmistrzem było dwóch , jednego z nich opisywała pani z Express była w tedy młoda redaktor , pisząc o złotych klamkach w domu i cudownej wannie . Potem inny burmistrz którego atakowały trzy lokalne gazety Express , GP , i powiat z prywatna strona Pana Koronowo net pl , dziś mamy GP , dawni dziennikarze są na innych stanowiskach albo zajmują miejsce swoich publicznie wcześniejszych opisanych osób i milczą a problem został bo życie się dalej toczy . Jak się jest rodzynkiem to można tupać nogami, zapominając o wszelkich regułach i co znaczy rzetelny przekaz . Do puki nie będzie konkurencji dziennikarskiej a wszystko będzie tak jak dzisiaj to znowu za parę miesięcy dowiemy się , że bocian Klara przyleciała do Tryszczyna a radny dostał SMS-gdzie zapewnia nas o niedługim pojawieniu się partnera bocianicy .

S
STEFAN

Bo nic nie może zostać jak za poprzedniego wlodarza. Musi być inaczej. Takie jest motto nowego wlodarza.

B
Berlin
20 stycznia, 20:12, Berlin:

Szanowny Panie mówi Pan jak ta komisja Wenecka czyli PiS ma zawsze winę !. Zapomniał Pan o jednym ustawa a realizacja ustawy to dwa oddzielne tematy .

20 stycznia, 21:30, Gość:

Panie Berlin, ustawy nie można sobie dowolnie interpretować a tym bardziej realizować.

Panie nauczyciel nie napisałem że ktoś dowolnie interpretuje a tym bardziej realizuje ?. Proszę czytać z zrozumieniem .

K
Koń który mówi

Jedziesz do pracy drogą gruntową, wracasz asfaltową. Tak jest w Tryszczynie.

- Byłem na miejscu. Sprawę wyjaśnimy - obiecuje burmistrz Koronowa Patryk Mikołajewski.

Do tematu wrócimy. Tak obiecała GP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska