Sekcja wykazała, że na ciele nie ma żadnych innych obrażeń niż poparzenia.
Przyczyna samego pożaru nie jest jeszcze znana.
Przypomnijmy, do tragedii doszło w nocy z czwartku na piątek (15-16 lutego). W trakcie gaszenia pożaru strażacy natknęli się w kotłowni na zwłoki mężczyzny.
Tragedia we Włocławku. W kotłowni domu znaleziono zwłoki mężczyzny