Śmiertelne postrzelenie 22-latka. Policjanci z zarzutami

W dniu 29.05.2017 o 12:28, Gość napisał:

A nie prościej w pusty czerep, w imię solidarności zawodowej. Przynajmniej mniej napsują krwi i nikomu życia nie odbiorą. Łajzy nie znający przepisów prawa. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć niedojdy życiowe.Analfabeci prawni.

Albo nie jesteś na bieżąco albo ja i w Policji jednak sporo się zmieniło. Kiedyś, jak jeszcze była w Polsce milicja funkcjonował żart, że Komendant Główny MO specjalnym zarządzeniem zabronił swym podwładnym popełniać samobójstw strzałem w głowę. Było to bezsensowne i bezcelowe - pocisk nie mógł znaleźć w czaszce mózgu....

Ale wówczas Milicja miała na wyposażeniu jako broń służbową tzw "czaki" - P-64, czyli przerobione Walhtery PPK (z 1931r). Nabój Makarowa miał mniejszą siłę niż Parabellum, więc może w tym był problem?

W dniu 29.05.2017 o 10:53, cogito ergo sum napisał:

Dajcie spokój z tym obrzucaniem się gównem na forum. .... 

Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że tu ktoś komentuje zupełnie inne wydarzenie, niż jest o nim mowa na forum. Wystarczy zajrzeć do archiwum "GS24". Ja uważam się za mniej więcej zwykłego człowieka - w kategorii emerytów - ale takiego postępowania, jakim było życie Cezarego W a zwł jego końcówka - nie akceptuję! Możliwe, że jestem konserwatywnym, postkomunistycznym, twardogłowym betonem. Miałem w życiu wiele różnych kontaktów z organami powołanymi do przestrzegania prawa i porządku, w różnych relacjach. I różnie tam bywało. Mimo to, pozostanę przy swej opinii - wątpliwości należy wyjaśniać a nie egzekwować siłą jako swoje racje. ~cogito ergo sum wypowiada się w imieniu tych, którzy uważają, że przestępca ma prawo czynnie bronić się przed policją czy innymi instytucjami, powołanymi do ochrony obywateli przed bandytyzmem. Czynnie czyli z atakiem na policjanta włącznie. Nawet, jeżeli nie było jego zamiarem takiej tezy postawić, to to zrobił. Czasem trzeba myśleć, co się pisze.

W innym swym poście zapytałem Autora postu, który ~cogito ergo sum cytuje o kwestie, które są tu przytoczone, m.in - o kolczatkę. Odpowiedzi, rzecz jasna, nie dostałem zaś ~cogito ergo sum uważa, że policjanci powinni tego sprzętu użyć. Może zatem odpowie, jak i kiedy policjanci mieli tej kolczatki użyć? Czy ~cogito ergo sum wie, jak taki sprzęt wygląda, ile waży, jak się go używa? Podejrzewam, że nie bardzo. I o co chodzi z tym back upem?

Dowodem, że ~cogito ergo sum nie bardzo wie, o czym pisze jest zamieszczony"cytat" i przypisanie kard. Wyszyńskiemu słów, których nigdy nie wypowiedział. Radio Erewań w czystej postaci! Nie kard Wyszyński ale ks Tischner a cytat brzmiał: "Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę, czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi."

O jakiej dysleksji ~cogito ergo sum pisze?! Niechlujność wypowiedzi, błędy stylistyczne i ortograficzne, ostentacyjne ignorowanie polskich znaków diakrytycznych, nieprawidłowy szyk wyrazów w zdaniu - to stałe "grzechy" wypowiedzi na forum. Zwrócenie uwagi na te zjawiska to prawo i obowiązek tych, dla których zasady języka polskiego i kultury wypowiedzi mają jeszcze jakieś znaczenie. Forma jest równie ważna jak treść.

Ja uważam, że był to nieszczęśliwy wypadek. Nikt nie zniżył się do próby wykazania, że się mylę. Atakujący policjanta twierdzą, że dopuścił się zbrodni. Oczywiście - dowodów na to nie mają. Nie muszą mieć. Dla nich to aksjomat - Policja z założenia jest organizacją przestępczą, zabijającą zwykłych, spokojnych obywateli, piszących wiersze, płacących podatki i przeprowadzających staruszki przez jezdnię (przy czerwonym świetle :)  ).

W dniu 29.05.2017 o 10:53, cogito ergo sum napisał:

Jeśli Policjanci tak bronią kolegi, to wpisami i odpowiedziami pod tym artykułem strzelacie sobie wielokrotnie w stopę. Czasem mowa jest srebrem, a milczenie złotem.

A nie prościej w  pusty czerep,  w imię solidarności zawodowej. Przynajmniej mniej  napsują krwi i nikomu życia nie odbiorą. Łajzy nie znający przepisów prawa.  Na szacunek trzeba sobie zasłużyć  niedojdy życiowe.Analfabeci prawni.

Dajcie spokój z tym obrzucaniem się gównem na forum. Nikt nie twierdzi, że Policja jest zbędna. Wszyscy co tu piszą broniąc tego 22 latka próbują uświadomić Policjantom, że zwykli ludzie nie akceptują takich metod, jak ta - z artykułu. Dlaczego, to jest dobrze wyjaśnione w 2 pytaniach:

cyt

"Jeśli był tam ten patrol z przypadku, to tym gorzej dla tych 2 Policjantów - bo co - nie wiedząc do kogo strzelali - strzelali do dzieciaka za kierownicą by zabić - jednym strzałem?

Jeżeli wiedzieli kogo mają kontrolować - to dlaczego nie uzbroili się w kolczatkę ( przecież był karany za przestępstwa drogowe ponoć) dlaczego nie mieli back upu??"

Zarówno w 1 jaki i 2 przypadku działania Policjanta były błędne.

Jak widzicie po wpisach Panowie Policjanci nikt nie stwierdził, że to był aniołek. Chodzi tylko i wyłącznie o najgorszy z możliwych wyborów dokonanych przez tego Policjanta. Zarówno dla niego jak i dla tego chłopaka, to było najgorsze co mógł zrobić.

Nie odnosicie się do merytorycznych argumentów, a już najzabawniejsze jest napisanie o kimś, że jest  "polonofobem" - za słownikiem Polonofob- jest to wróg Polski i wszystkiego co polskie- co miał cytowany post do tego określenia?? Nie wiem, ale domyślam się, że chodziło o dysleksje. Tak czy inaczej - kolejny raz komentujący nie odniósł się do treści, ale ważniejsze było przywalenie się do formy. Masakra - Jak to kiedyś powiedział Kardynał Wyszyński - jeden głupi ksiądz może wyrządzić więcej szkody kościołowi, niż cały aparat represji za komuny. Jeśli Policjanci tak bronią kolegi, to wpisami i odpowiedziami pod tym artykułem strzelacie sobie wielokrotnie w stopę. Czasem mowa jest srebrem, a milczenie złotem.

W dniu 29.05.2017 o 08:49, pp napisał:

Policjancie! Nie ryzykuj! Nie podejmuj działania! 8 godzin i do domu, a spłacisz kredyt do końca.

a co te biurwy , zegarmistrze robią jak nie praca  w 8 i ciągły płacz , że mobbing, to permanentne L4 nawet po kilka . Aby do 15.teraz trochę się ukruciło.

Policjancie! Nie ryzykuj! Nie podejmuj działania! 8 godzin i do domu, a spłacisz kredyt do końca.

W dniu 28.05.2017 o 22:09, .R.I.P. napisał:

Najpierw nie zatrzymał się do kontroli, a potem w ucieczce przed policjantami pomogła mu znajoma, która potrąciła policjanta. Funkcjonariusz wylądował na masce mazdy, kobieta wiozła go przez kilka kilometrów na zmianę przyspieszając i gwałtowanie hamując.Policjant wydawał kobiecie polecenia, by zatrzymała się, ale kierująca je ignorowała. Z leśnej drogi wyjechała na asfaltową. Na zmianę przyspieszała i gwałtownie hamowała nie reagując na to, że policjant leży na masce.Czy to dobra zmiana od kiedy prokurator i sąd dał zielone światło ?

Powinni zaliczyć 10 lat jak nic, kobieta wyraźnie próbowała zabić policjanta licząc ,że przy gwałtownym hamowaniu spadnie z maski i będzie go mogła przejechać .

Najpierw nie zatrzymał się do kontroli, a potem w ucieczce przed policjantami pomogła mu znajoma, która potrąciła policjanta. Funkcjonariusz wylądował na masce mazdy, kobieta wiozła go przez kilka kilometrów na zmianę przyspieszając i gwałtowanie hamując.Policjant wydawał kobiecie polecenia, by zatrzymała się, ale kierująca je ignorowała. Z leśnej drogi wyjechała na asfaltową. Na zmianę przyspieszała i gwałtownie hamowała nie reagując na to, że policjant leży na masce.Czy to dobra zmiana od kiedy prokurator i sąd dał zielone światło ?

W dniu 28.05.2017 o 19:41, Gość napisał:

o, uaktywniła się pod wieczór  skamląca  trollownia  , do budy trolle . A możne  powtórka z knajpy na Mazurach , to  nauczy pokory .

Ponadczasowość Twojej mentalności oraz brak parlamentarnej orientacji w temacie nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej merytorycznej konwersacji z Tobą

W dniu 28.05.2017 o 19:41, Gość napisał:

o, uaktywniła się pod wieczór  skamląca  trollownia  , do budy trolle . A możne  powtórka z knajpy na Mazurach , to  nauczy pokory .

I tu się przedmówca myli gdyż implementarnie komplementarny suplement wertykalnie polatywny, zanurzany w uniwersum prakseologicznego pragmatyzmu retrospektywnego deterministycznie statyczny w ośrodku metodologii perceptualnej pasywnie jest adhezyjnie koherentny w stosunku do struktur mezomerycznych i się nie incydybuje w kategoriach absolutu na wespół z polatywnym determinizmem.

W dniu 28.05.2017 o 19:41, Gość napisał:

o, uaktywniła się pod wieczór  skamląca  trollownia  , do budy trolle . A możne  powtórka z knajpy na Mazurach , to  nauczy pokory .

Biorąc pod uwagę wizualny aspekt tego zagadnienia, jest ono zbyt specyficzne w swojej strukturze obiektywnej, i wobec tego w ramach szowinizmu i abstrakcjonizmu absolutnie nie wchodzi w rachubę. No bo jeżeli ktoś komuś coś, a nikt nikomu nic, to po cóż i na cóż. A co się tyczy względem tego to i owszem, gdyż z punktu patrzenia na punkt widzenia, kwintesencja omawianego zagadnienia jest nam bardzo dobrze znana. Lecz jeśli o mnie chodzi, to nie wiem o co chodzi.

W dniu 28.05.2017 o 19:20, szczecianin napisał:

I zamiast dostać nagrodę za zabicie bandziora to politycy trzęsący tyłkiem ze strachu o stołek zrobią teraz prezent mafiozom i bandziorom. A ogłupiałe społeczeństwo zamiast wybierać polityków którzy zapewnią bezpieczeństwo zwykłym ludziom to zapewnia teraz bezkarność przestępca.

Społeczeństwo wybierając polityków gwarantujących bezkarność przestępcom (to się inaczej nazywa ale tak skutkuje) wcale nie wykazuje oznak zidiocenia. Wręcz przeciwnie - wykazuje dalekowzroczne przewidywanie. Każdemu może się zdarzyć popełnić błąd: zapomnieć rozliczyć PITa, pomylić się przy podatku VAT, skasować jakiegoś nie umiejącego jeździć czy chodzić bęcwała, prowadzić samochód "po koniaku - jak nawoływał OjDyr). Państwo też nie ma zrozumienia dla ludzkich słabostek jak tłumaczenie żonie i dzieciom, używanie alkoholu, dragów czy miłość do podrastających dzieci, nawet własnych. W razie, gdy się trafił komuś niefart, lepiej chyba mieć po swej stronie liberalne prawo i wyrozumiałych dla ludzkich słabostek polityków? E - tam zaraz - "przestępca"! Skąd takie brzydkie słowo??!! Ot, biedny, zagubiony człowiek, któremu trafiło się popełnić błąd młodości. Nieważny wiek metrykalny. Ważne, że ktoś czuje się młodo! 

o, uaktywniła się pod wieczór  skamląca  trollownia  , do budy trolle . A możne  powtórka z knajpy na Mazurach , to  nauczy pokory .

To jest kpina !Gliniarze nie dajcie się. Niech prokuratorzy sami sobie łapią bandytów.

Dajcie policjantom lizaki,pomachają nimi,a jak przestępca ucieknie to policjant dostanie najwyżej naganę.Lepsze to niż pościg z narażeniem życia,nadstawianiem karku a po interwencji oskarżenie o:nadużycie,przekroczenie uprawnień,niezasadne użycie broni(trzeba było dać się potrącić na śmierć) itp.itd..No tak ,gdyby chłopak w mundurze dał się przejechać i zginął,byłby bohaterem,a tak niestety będzie odpowiadał za to,że przeżył i nie dał się ukatrupić przestępcy.