https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek we Włościbórku pod Sępólnem. Sprawca tragedii był pijany

Wojciech Mąka
Mężczyzna, który spowodował śmiertelny wypadek w miejscowości Włościbórek w powiecie sępoleńskim, trafił na 3 miesiące do aresztu. 40-latek prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości.
Mężczyzna, który spowodował śmiertelny wypadek w miejscowości Włościbórek w powiecie sępoleńskim, trafił na 3 miesiące do aresztu. 40-latek prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości. Więcbork112.pl
Postanowieniem Sądu Rejonowego w Tucholi 40-letni kierujący, który spowodował wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym w miejscowości Włościbórek w powiecie sępoleńskim, trafił na 3 miesiące do aresztu. Mężczyzna prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 12.

Do zdarzenia doszło w piątek (6 września) około godziny 19:00 w pobliżu miejscowości Włościbórek w powiecie sępoleńskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 40-letni mieszkaniec powiatu będąc w stanie nietrzeźwości kierując na prostym odcinku drogi gruntowej samochodem marki Citroen Xsara zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.

W wyniku tego zdarzenia, pomimo podjętej na miejscu reanimacji zmarł 29-letni pasażer citroena, natomiast drugi z pasażerów, 15-miesięczne dziecko trafiło do szpitala.

Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości sprawcy wypadku wykazało w jego organizmie niespełna promil alkoholu.

W niedzielę (8 września) Sąd Rejonowy w Tucholi na wniosek miejscowej prokuratury zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące. Mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości oraz za kierowanie w tym stanie pojazdem.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 12.

Do wypadku doszło w piątek (6 września) przed godziną 19 na drodze szutrowej między Trzcianami a Włościbórkiem w powiecie sępoleńskim. Według wstępnych informacji, samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewo.Osobowy Citroen uderzył w drzewo. Autem podróżowały trzy osoby - dwóch mężczyzn oraz 15-miesięczne dziecko. Jeden z pasażerów pomimo podjętej reanimacji zmarł na miejscu.Okoliczności wypadku badać będzie sępoleńska policja pod nadzorem prokuratury.Na miejscu działały trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Sępólna Krajeńskiego oraz zastęp z OSP w Wałdowie.

Śmiertelny wypadek pod Sępólnem. Auto wypadło z drogi, jedna...

Policyjna grupa "SPEED" wyrusza na drogi Kujaw i Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
10 września, 14:25, Kiko:

Takich to od razu powinni wpakować na 25 lat do więzienia. Pewnie ojca dziecka zabił, być może członka swojej rodziny. Nie miał bym litości dla takiego parcha.

To dziecko akurat jest kierowcy

G
Gość
Bywam tam i widzę, że w tym regionie wszyscy pija i jeżdzą.
G
Gość
10 września, 15:25, Kiko:

Takich to od razu powinni wpakować na 25 lat do więzienia. Pewnie ojca dziecka zabił, być może członka swojej rodziny. Nie miał bym litości dla takiego parcha.

Nie zdziwiłby mnie fakt gdyby oboje razem pili i zajmowali się dzieckiem. Odrazu pomyślałem ze był pijany .

K
Kiko
Takich to od razu powinni wpakować na 25 lat do więzienia. Pewnie ojca dziecka zabił, być może członka swojej rodziny. Nie miał bym litości dla takiego parcha.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska