Śnieg i mróz nie wstrzymał robót przy moście w Toruniu. Praca wre

Zimowa aura utrudnia prowadzenie większości robót budowlanych. Ale wykonawca przeprawy - Strabag - nie daje za wygraną. - Codziennie jeżdżę tramwajem przez pl. Daszyńskiego i widzę, że w tunelu praca wre. Zawsze są tam jacyś robotnicy - zauważa Jarosław Dobrowolski ze Skarpy. - Nie zazdroszczę jednak robotnikom.

Przeczytaj także:Afera mostowa w Toruniu trwa. Były prezydent chce zeznawać

W tej chwili na budowie pracuje ok. 155 osób. - Przy obecnych warunkach prowadzone są tylko te prace, które są możliwe do wykonania - mówi Urszula Komorowska, rzecznik firmy Strabag. - Gdy poprawi się pogoda, pozostałe prace zostaną wznowione na poszczególnych odcinkach inwestycji.

Trasa na lewym brzegu Wisły nabiera już kształtów. Widać coraz dłuższy zarys estakad. Stalowe elementy tych konstrukcji są montowane na podporach nawet przy ujemnych temperaturach. Jak to możliwe? Robotnicy rozkładają specjalne namioty. Temperaturę powietrza podnoszą spalinowe nagrzewnice. Następnie można spawać styki poprzecznic. Te prace mogą być prowadzone przy temperaturach do minus 10 st. C.

Wiadomości z Torunia

Do tej pory udało się wytworzyć ok. 3,8 tys. ton stalowych poprzecznic, z czego w lewobrzeżnym Toruniu znajduje się 1,4 tys. ton. Regularnie docierają kolejne transporty z wytwórni elementów do budowy trasy. W ciągu ostatniego miesiąca przybyło ok. 350 ton stalowej konstrukcji. Obecne warunki nie pozwalają jednak na układanie asfaltu czy też betonowanie innych obiektów trasy wschodniej, np. filarów wiaduktu nad linią kolejową w kierunku Łodzi.

Przed mrozami wykonawcy udało się wykonać konstrukcję przejścia podziemnego na lewym brzegu - pod ul. Rypińską. Jego budowa ruszyła latem ub.r. Wykonano tam wykop, z którego wydobyto ok. 1,4 tys. m sześc. ziemi. Następnie robotnicy wylali beton i zajęli się zbrojeniem płyty dennej. By obniżyć poziom wody gruntowej wykorzystano specjalistyczne maszyny - tzw. igłofiltry. Do wykonania przejścia wykorzystano 33 tony stali zbrojeniowej i 324 m sześc. betonu. Sam strop przejścia waży 215 ton. Pozostały tam jeszcze prace wykończeniowe: wykonanie izolacji, ułożenie płyt chodnikowych, nawierzchni drogowej i barier.

W tym roku - najprawdopodobniej latem - czeka nas najbardziej spektakularny etap budowy przeprawy - montaż przęseł. Trasa ma być gotowa w lipcu 2013 r. Przedsięwzięcie pochłonie ok. 700 mln zł.