PKP Intercity regularnie informuje nas o planach podniesienia standardu swoich pociągów. Ostatnio, ku radości potencjalnych pasażerów - dowiedzieliśmy się, że w pociągach przewoźnika będzie nie tylko dostęp do internetu poprzez sieć WiFi, ale i będzie można oglądać np. filmy. Prawie jak w eleganckich samolotach. Tylko że internet nie rozgrzeje, gdy w przedziale panuje mróz.
Podróż zweryfikuje
Zapowiedzi - zapowiedziami, a przejażdżka pociągiem sprowadza czasem pasażerów na ziemię. Tak było w przypadku pana Darka, który jechał w poniedziałek z Bydgoszczy do Kielc. Wybrał pociąg TLK, który do Bydgoszczy przyjechał z Kołobrzegu i wyrusza w kierunku Krakowa tuż przed godziną 2 w nocy.
Toaleta była zamrożona, zaśnieżona, skuta lodem. I nie było to wcale w pociągu właśnie podstawionym z bocznicy, ale po wielu godzinach jazdy. - Czyli powinno być ciepełko - zauważa Czytelnik, który wybrał podróż w pierwszej klasie.
W przedziale... - Temperatura była ustawiona na maksymalną, ale siedzieliśmy w kurtkach. Odczuwalnie mogło być jakieś 13 stopni. Bliżej toalety, na korytarzu z ust rozmawiających szła para relacjonuje i dodaje: - Dało się wytrzymać. Gorąca herbatka wystarczyła.
Przeczytaj również: W samo południe: Anomalie pogodowe, czyli trudna praca kolejarzy
Obsługa pociągu nie reagowała. - Konduktorzy zmieniali się jak rękawiczki, ale zajmowali się jedynie sprawdzaniem biletów. Co kilkadziesiąt kilometrów była kontrola. Bardziej przydałaby się ekipa uszczelniająca drzwi i okna - proponuje pan Darek.
Sypie śnieżek do toalety
Zapytaliśmy PKP Intercity czy była to awaria? A może jakiś stary wagon wyjechał? - Nasz dział techniczny sprawdził i w tym przypadku wytłumaczenie jest bardzo proste - podczas jazdy pociągu w toalecie było otwarte okno. To spowodowało zaśnieżenie powierzchni - wyjaśnia Beata Czemerajda z biura prasowego przewoźnika.
Jak zapewnia: - Każdy skład wyjeżdżający w trasę nie może mieć usterek technicznych, np. ogrzewania, oświetlenia czy nagłośnienia. Nie możemy jednak przewidzieć awarii pojawiających się już w trakcie przejazdu - zaznacza. - W sytuacji, kiedy nie można ich "od ręki" usunąć drużyna konduktorska obsługująca pociąg zobowiązana jest zminimalizować pasażerom występujące utrudniania. Kiedy przykładowo nie ma ogrzewania - powinna zaoferować pasażerom miejsca w ogrzewanej części składu, a w sytuacji awarii nagłośnienia komunikaty muszą być wygłaszane ustnie w każdym wagonie.
Nowe wagony na początek do Trójmiasta i Wrocławia
Na nowoczesne wagony, w których poza internetem i filmami będzie zapewnione ciepełko musimy w naszym regionie trochę poczekać.
- PKP Intercity realizuje obecnie plan inwestycji taborowych na kwotę blisko 7 mld zł. Dla pasażerów z Bydgoszczy będzie to m.in. oznaczało korzystanie z nowoczesnych pociągów zespołowych, a jeszcze w tym roku na trasie Wrocław- Bydgoszcz - Trójmiasto pojawi się partia 25 nowych wagonów - wymienia Czemerajda.
Czytaj e-wydanie »