Wszystko wskazuje na to, że na pierwsze opady śniegu przyjdzie nam jeszcze poczekać. Nie oznacza to, że w bydgoskim zarządzie nie myśli się o zimie.
Jak każdego roku, od 1 listopada do 22 marca w ZDMiKP trwa bardzo gorący okres zimowego utrzymania. Oznacza to nic innego jak 24-godzinne dyżury. Między innymi dokładne śledzenie prognoz pogody. Są one przygotowywane specjalnie dla drogowców. Jest też 10 stacji meteo. Zainstalowanych w całym mieście w ramach Inteligentnych Systemów Transportowych. Informacje o panujących warunkach pogodowych na bieżąco mogą śledzić kierowcy, ponieważ te są wyświetlane na 32 tablicach o zmiennej treści - tzw. VMS.
W ciągłej gotowości są utrzymywane pługopiaskarki oraz około 200 osób, które ręcznie odśnieżają przystanki komunikacji miejskiej wraz z dojściami do nich.
W 2016 roku bydgoski zarząd dróg ogłosił przetarg na zimowe utrzymanie ulic. Przetarg rozstrzygnięto na cztery sezony zimowe. Wyłoniono dwie firmy do utrzymania zimowego jezdni oraz 6 firm do utrzymania ciągów pieszych, parkingów, strefy płatnego parkowania, schodów, przystanków komunikacji miejskiej oraz ścieżek rowerowych.
- Przetarg rozstrzygnięty na cztery lata pozwolił wykonawcom na inwestycje w specjalistyczny sprzęt - argumentują w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Mechaniczne utrzymanie, czyli przejazdy pługosolarek zostały podzielone na 4 rejony. Rejony obsługują dwie firmy, które po swojej stronie zapewnią odpowiednią ilość sprzętu, jak również chemii (chlorku sodu i wapnia) i piasku.
Każdy z mieszkańców może śledzić trasę danej pługosolarki. Wystarczy wejść na stronie zarządu dróg miejskich w zakładkę „akcja zima” i wpisać nazwę interesującej nas ulicy.
Do utrzymania mechanicznego jest w Bydgoszczy ponad 348 kilometrów; powierzchnia to z kolei 2 708 991 metrów kwadratowych.
W przypadku ręcznego odśnieżania przystanków komunikacji miejskiej i części chodników, akcja została podzielona na 10 zadań i będzie obsługiwana przez 6 firm. Od wielu lat bydgoskie chodniki są posypywane tylko i wyłącznie piaskiem. Nie solą, ze względu na spacery czworonogów oraz fakt, że sól niszczy obuwie.
Powierzchnia do ręcznego utrzymania wynosi dokładnie 481 841 metrów kwadratowych.
- Bardzo ważnym elementem zimowego utrzymania jest tzw. sypanie prewencyjne - mówią w zarządzie dróg miejskich. - Wykonujemy je już od kilku lat.
- Znając szczegółową prognozę pogody, posypanie nawierzchni ulic wykonuje się jeszcze przed wystąpieniem opadów. Dzięki temu pierwsze, spadające na jezdnię płatki śniegu topnieją - przekonują drogowcy.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
