Dworzec Główny jest jednym z najbardziej udanych przykładów rewitalizacji z jakim mamy do czynienia w Toruniu. Przejęte przez miasto kolejowe budynki zostały wyremontowane w ekspresowym tempie i z dość dobrym skutkiem. Efekt przebudowy chwaliłem (z wyjątkiem ruchomych schodów w holu głównym - moim i nie tylko moim zdaniem, zbytecznych i zbyt dużych) gdy dworzec w nowej odsłonie został otwarty i nie zmieniłem zdania do dziś. Radość z tego sukcesu psują jednak niestety liczne awarie, o czym także wiele razy informowaliśmy. Najczęściej psują się ruchome schody prowadzące z przejścia podziemnego do budynku głównego, a ponieważ uszkodzone części trzeba sprawdzać z Chin, skutki tych awarii podróżni odczuwają nawet przez kilka tygodni.
W ostatni weekend te schody akurat działały, nieczynne jednak były windy, zatrzymały się schody przy wejściu do podziemnego przejścia od strony ul. Kujawskiej, wysiadło tam również oświetlenie.
- W sobotę byłam na toruńskim Dworcu Głównym dwa razy - mówi jedna z naszych stałych Czytelniczek. - Po raz pierwszy przed godziną 6 rano. Zdziwiłam się widząc nieczynne windy, na szczęście działały ruchome schody. Skorzystałam z nich, jednak dla ludzi poruszających się na wózkach dworzec praktycznie stał się niedostępny.
W pociągu Czytelniczka była jeszcze świadkiem rozmowy grupy podróżnych, którzy także wsiedli w Toruniu i narzekali, że nie mogli na dworcu skorzystać z toalety, ponieważ ta była zamknięta. Po raz drugi tego dnia kobieta pojawiła się na Dworcu Głównym po godz. 23.
Co się zdążyło zepsuć między jedną wizytą a drugą?
- Windy nadal nie działały, poza nimi nieczynne były także ruchome schody przy wejściu z tunelu od strony ul. Kujawskiej - mówi Czytelniczka. - Na dodatek nie działało również oświetlenie nad schodami klasycznymi. W ciemnościach nie widziałam stopni, po których stąpałam.
Ciemności na schodach Czytelniczka uwieczniła na zdjęciu, którym się z nami podzieliła. Co na to gospodarze obiektu?
Dworcem zarządza spółka Urbitor, tam więc w poniedziałek skierowaliśmy pytania w tej sprawie. Odpowiedzi przyszły bardzo szybko.
- Schody od ul. Kujawskiej po naprawie przeszły dziś doraźnie dozór TDT, w związku z tym wszystkie schody na dworcu Toruń Główny są obecnie czynne. Dodam tylko, że w głównym budynku schody z parteru na pierwsze piętro na prośbę najemców zostały ze względu na bezpieczeństwo covidowe wyłączone z eksploatacji do odwołania - mówi Adam Olender, kierownik działu dworcowego w Urbitorze. - Ze światłem na dworcu nie mamy żadnych problemów. Oczywiście w godzinach wieczornych i nocnych przełączane jest ono na tryb ekonomiczny, ale wszędzie jest jasno i bezpiecznie.
W poniedziałek rzeczywiście tak już było, ale w sobotę sytuacja wyglądała inaczej, czego dowodem są słowa Czytelniczki i zdjęcie. Co się dzieje z windami?
- Oczekujemy na części niezbędne do naprawy dźwigów - wyjaśnia kierownik Olender. - Po ich otrzymaniu niezwłocznie przystąpimy do naprawy i odbioru technicznego.
Przekazaliśmy również sygnał dotyczący toalet. Kierownik odpowiedział, że są one prowadzone przez niezależny podmiot, który zapewnia ich ciągłe funkcjonowanie. Jak dotąd zarządcy dworca nie mieli żadnych skarg w tej sprawie.
Co się będzie działo na toruńskim dworcu w niedzielę?
Przebudowa dworca Toruń Główny trwała od wiosny 2014 do jesieni 2015 roku. Była częścią pierwszej edycji programu BiT-City, kosztowała ponad 43 miliony złotych. Warto dodać, że w niedzielę 19 września na Dworcu Głównym pasjonaci kolei będą świętowali 160. rocznicę debiutu Torunia na kolejowej mapie świata. O przygotowywanych atrakcjach napiszemy w jednym z najbliższych wydań "Nowości".
