MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Solec Kujawski: coraz wyższe notowania policjantów

Marta Hejmej
Miniony rok był dla soleckich policjantów bardzo pracowity - wszczęli 342 postępowania przygotowawcze, odnotowali 399 przestępstw, których wykrywalność wyniosła 77 proc. i była najwyższym wynikiem w całym powiecie bydgoskim.

O działaniach soleckiej policji w 2009 roku mówił w minionym tygodniu na sesji Rady Miejskiej jej komendant, Maciej Szmelter. Funkcjonariusze miejscowego posterunku zatrzymali 180 podejrzanych (w tym 7 nieletnich), wobec 17 z nich zastosowano areszt tymczasowy. Soleckim policjantom w ostatnich trzech ostatnich lat udało się ograniczyć liczbę bójek i rozbojów, zanotowali natomiast wzrost kradzieży. Przyczyna - tłumaczył komendant - wzrost biedy.

Reagują szybko i skutecznie

Dwie policjantki są w stałym kontakcie ze szkołami w ramach przeciwdziałania narkomanii. Policja w Solcu może pochwalić się 93-procentową wykrywalnością przestępstw gospodarczych. Najwięcej jest tych internetowych, które są zresztą problemem w całym kraju. Powodem do zadowolenia jest też fakt, że soleccy policjanci reagują szybko na zdarzaenia w 9 minut na terenie miasta, 12 min. poza miastem.

Pracę soleckich funkcjonariuszy docenił również obecny na sesji naczelnik wydziału patrolowego ruchu drogowego KMP w Bydgoszczy, Radosław Karaban.

Bezpieczniej wieczorem

Jednostka z Solca przeprowadziła także 35 akcji znakowania rowerów, dzięki którym w przypadku kradzieży bicykli łatwiejsze jest ich odnalezienie. W tym roku akcja będzie kontynuowana - zapowiedział komendant Szmelter. Będą też dodatkowe, płatne służby patrolowe, jakie można było zauważyć w weekendowe wieczory i noce oraz podczas dużych imprez masowych.

Mandaty nadal będą

- Nałożyliśmy 1229 mandatów na osoby dopuszczające się wykroczeń, na łączną kwotę ponad 100 tys. zł - wyjaśniał Maciej Szmelter. Informacja ta wywołała pytanie radnego Wojciecha Jerzego Nowaka: - Ile z nich dostały osoby, które spiesząc się do pracy przechodziły przez nieczynne torowisko.? Radny sugerował, iż policjanci celowo kontrolują ten przejazd, by wlepiać "niewinnym" mandaty. - Nie mogę niczego narzucać moim podwładnym. Nałożenie mandatu leży w gestii funkcjonariusza - tłumaczył komendant Szmelter. Jego stanowisko poparł obecny na sesji naczelnik Karaban. _ Przełożony, który nakłania podwładnego do uchylenia mandatu, popełnia przestępstwo. Spóźnialscy niech wychodzą szybciej z domu - radził naczelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska