Świadkowie zdarzenia z sąsiedniego peronu próbowali znakami zatrzymać nadjeżdżające metro.
W ostatniej chwili 30-letni pasażer z sąsiedniego peronu zeskoczył i ściągnął 41-letniego mężczyznę z toru. Bohaterem okazał się młody policjant po służbie.
Wydarzenie zarejestrowała kamera monitoringu stacji.