Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spartakus Lniano przegrał, ale zagra w finałowym turnieju o wejście do II ligi kobiet

(slaw)
Ataki kapitan Spartakusa Lniano Kamili Bronikowskiej (nr 14) to było za mało, by pokonać Libero Starogard Gdański.
Ataki kapitan Spartakusa Lniano Kamili Bronikowskiej (nr 14) to było za mało, by pokonać Libero Starogard Gdański. Sławomir Wojciechowski
Od wczoraj rozgrywane są również turnieje półfinałowe o wejście do II ligi kobiet. Kujawsko-Pomorskie reprezentują w nich Spartakus Lniano i Tucholanka Tuchola.

Spartakus Lniano - Libero Starogard Gdański

Podobnie jak rok temu mało trzecioligowców chce walczyć o wyższą klasę rozgrywkową. W sumie tylko w jednym z ośmiu rozgrywanych turniejów półfinałowych jest pełna obsada, czyli cztery zespoły (Stary Sącz). W pozostałych grają po trzy drużyny, a w dwóch miejscowościach tylko dwie. Właśnie taki przypadek był w Świeciu, gdzie w roli gospodarza zawody organizował mistrz III ligi Kujawsko-Pomorskiej Spartakus Lniano. Już na starcie miał on zapewniony udział w turnieju finałowym bez względu na wynik. Przed meczem siatkarki z Lniana odebrały puchar i medale za mistrzostwo.

Libero było lepsze

Spartakus Lniano - Libero Starogard Gdański 1:3 (17:25, 25:19, 20:25, 10:25)
Spartakus: Jaszkowska, Kuffel, Iwaszko, Kiełbińska, Gapińska, Bronikowska, Starszak (libero) oraz Zimmermann, Rosenkiewicz, Nica.

Drużyna z Lniana do spotkania przystąpiła bez swojej pierwszej rozgrywającej Klaudii Kuberskiej, której sprawy osobiste nie pozwalają obecnie na grę. Wczoraj dopingowała ona koleżanki z ławki. Z kolei na rozegranie została przesunięta Stella Jaszkowska.
Już początek 1. seta pokazał, że Spartakusowi ciężko będzie ograć wicemistrza III ligi Pomorskiej. Siatkarki ze Starogardu Gdańskiego szybko zbudowały sobie solidną przewagę (8:3, 13:4, 16:9). Trener Rafał Ziółkowski wykorzystał czasy oraz wprowadził na plac gry Agnieszkę Zimmermann za Monikę Kuffel. Niewiele to pomagało. Spartakus dwa razy zbliżył się tylko na trzy "oczka", by ostatecznie przegrać inauguracyjną partię do 17.

Drugi set był najlepszy w wykonaniu zawodniczek z Lniana. Szybko objęły one prowadzenie 6:4 i potem trzymały one Libero na dystans 3-4 punktów (8:5, 14:11, 18:15). Największa w tym zasługa była kapitan Kamili Bronikowskiej, która skutecznie raz za razem atakowała ze skrzydła. Losy wyniku tej odsłony rozstrzygnęły się przy 17:15. Wówczas gospodynie zdobyły 5 "oczek" pod rząd i już takiej przewagi nie roztrwoniły.

Wydawało się, że Spartakus pójdzie za ciosem. Tymczasem partia na 3 zaczęła się od 0:7. Później podopieczne Rafała Ziółkowskiego potrafiły się zbliżyć na 10:12, 18:19 i 20:21, ale remisu nie udało im się osiągnąć. Ostatnie cztery akcje należały do rywalek. Ostatni set Libero zaczęło od 5:0 i 10:3. To podcięło całkowicie skrzydła siatkarkom z Kujawsko-Pomorskiego, które zdobyły w tej odsłonie zaledwie 10 "oczek".

Dzięki zwycięstwu w Świeciu Libero będzie gospodarzem jednego z dwóch turniejów finałowych o wejście do II ligi, które odbędą się za dwa tygodnie.

Przegrana Tucholanki

W trudnej sytuacji znalazł się wicemistrz III ligi Kujawsko-Pomorskiej, który gra w Starogardzie Gdański. Tucholanka Tuchola w piątek przegrała z APS Grupa Termetal Starogard Gdański 0:3 (21:25, 19:25, 13:25). Jako ciekawostkę dodajmy, że za gospodyniami stoi trener Rafał Prus, znany doskonale z prowadzenia drugoligowego Piasta Szczecin w dwóch poprzednich sezonach. Dziś Tucholanka zagra z BAS Białystok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska