IME
IME
Lista startowa
Emil Sajfutdinow, Peter Kildemand, Nicki Pedersen, Martin Vaculik, Janusz Kołodziej, Artiom Łaguta, Hans Andersen, Tomasz Jędrzejak, Piotr Protasiewicz, Vaclav Milik, Grigorij Łaguta, Przemysław Pawlicki, Tomasz Gollob, Paweł Przedpełski (dzika karta)
Bilety na Motoarenę
Strefa niebieska:
Bilet normalny: 40 zł
Bilet ulgowy: 20 zł
Strefa zielona:
Bilet normalny: 25 zł
Bilet ulgowy: 10 zł
Bilet szkolny: 2 zł (na strefę zieloną i żółtą - bilet można dokupić tylko wraz z biletem normalnym - pakiet kosztuje 27 zł).
Strefa czerwona:
Bilet normalny: 150 zł
Bilet VIP: 650 zł
Startujemy o 19.00
Pierwszy wyścig sobotnich zawodów zaplanowano na godzinę 19.00.Atrakcje w Strefie Kibiców przy stadionie już od godziny 13.00.
Ściganie na ekranie
Kibice, którzy nie mogą wybrać się na zawody, transmisję z Torunia mogą śledzić na antenie Eurosportu. Tam transmitowane będą wszystkie turnieje tegorocznego cyklu. Sygnał nadawany jest do 70 krajów na świecie.
Złotego medalu bronić będzie Emil Sajfutdinow. - Nie będzie miał łatwego zadania - przewiduje Torsten Juern, prezes klubu MC Guestrow, gdzie żużlowcy zaczynali walkę o tytuł w ubiegłym roku. - W stawce jest wielu zawodników, którzy potrafią wykorzystać doświadczenie do zdobywania punktów oraz młodych, którzy stawiają na przebojowość. Ja w pierwszej trójce widzę Grigorija Łagutę, Petera Kildemanda oraz Martina Vaculika. Zaraz za nimi Nicki Pedersen oraz Sajfutdinow. Czarnym koniem może okazać się Vaclav Milik, który moim zdaniem może wskoczyć do TOP -5. W Toruniu szansę na dobre miejsce ma również miejscowy zawodnik, Paweł Przedpełski - dodaje.
Zawsze chce być pierwszy
Swoje typy organizatorom cyklu przekazał też Michał Korościel, dziennikarz Radia Zet, pasjonat żużla. - Moim faworytem do zwycięstwa w cyklu jest Nicki Pedersen. Duńczyk ma na koncie trzy tytuły indywidualnego mistrza świata, alePodium także dla Polaka
Wśród faworytów do podium Korościel wymienia też Martina Vaculika i Piotra Protasiewicza. - Czecha, bo w tym roku jedzie świetnie, a Polaka, bo tory na których będą rozgrywane poszczególne rundy panu Piotrowi zdecydowanie odpowiadają. W Toruniu ścigać się lubi, w Landshut kiedyś jeździł jako zawodnik miejscowego klubu, a na torze w Kumli w barwach miejscowej Indianerny, ściga się już 16 rok z rzędu - mówi. - Poza tym, Protasiewicz z przytupem rozpoczął sezon i będzie chciał powetować sobie to, że nie ma go ani w Grand Prix, ani w kadrze reprezentacji Polski na Drużynowy Puchar Świata.Dziennikarz nie wyklucza niespodzianek. - Nie zdziwiłbym się gdyby na podium klasyfikacji generalnej wdrapał się Peter Kildemand. "Pająk" też jedzie fantastycznie, ale często przekracza granice fair play. W tym sezonie ekstraligi jechał w 38 wyścigach, z pięciu był wykluczany, a cykl IME promuje regularność. Zbyt dużo wpadek: defektów, taśm, wykluczeń, może przeszkodzić - kończy, wymieniając resztę swoich kandydatów do czołowej ósemki cyklu: braci Łagutów, Sajfutdinowa oraz Antonio Lindbaecka.
W IME wystąpi 15 zawodników: 5 reprezentantów Polski, 3 z Danii, 3 z Rosji oraz po jednym zawodniku ze Szwecji, Słowacji, Czech i Niemiec. Plus zawodnik z "dziką kartą".
Czytaj e-wydanie »
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje