Te kolędy na ogół znamy na pamięć i lepiej lub gorzej radzimy sobie z ich śpiewaniem w bożonarodzeniowy czas. Ale zawsze warto ich posłuchać w dobrym wykonaniu, na żywo.
Tak też było w środę - słuchaczy na koncercie kolęd nie brakowało. A wystąpiły dla nich chóry: "Astry" z zespołem Brass Band, "Cantabile", "Consono" i "Lutnia" oraz jedyna solistka Julia Kurszewska.
Nie brakowało muzycznych emocji i wzruszeń, a prowadzący koncert Łukasz Sajnaj już zapraszał na koncert za rok.