Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o szkołę w Nakonowie. Rodzice nie składają broni, sąsiedzi zacierają ręce.

BARBARA SZMEJTER
Rodzice i nauczyciele tłumnie przybyli na ostatnie obrady Rady Gminy w Kowalu
Rodzice i nauczyciele tłumnie przybyli na ostatnie obrady Rady Gminy w Kowalu Fot, Barbara Szmejter
Rodzice uczniów z Nakonowa zastanawiają się nad powołaniem stowarzyszenia, które poprowadzi szkołę. Żadnych konkretnych działań jednak nie podjęto, tymczasem Rada Gminy zdecydowała o istotnych zmianach, dotyczących tej placówki.

Do mieszkańców gminy Kowal, mających dzieci w wieku szkolnym, już docierają oficjalne informacje, przekazywane na piśmie, o zamiarze przekształcenia szkół podstawowych w Nakonowie i Więsła-wicach oraz przedszkola samorządowego w Nakonowie, w placówki filiarne Szkoły Podstawowej im. Stanisława Staszica w Grabkowie.
Siły na zamiary
W miniony piątek, o czym informowaliśmy, Rada Gminy Kowal podjęła bowiem uchwały o zamiarze rozwiązania Zespołu Placówek Oświatowych w Nakonowie. - Chodzi o kwestie finansowe - podkreśla Stanisław Adamczyk, wójt gminy Kowal. - Nie stać nas na remont tej szkoły, a jest on konieczny. Już w 2006 roku gmina została zobowiązana decyzją Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego do wymiany nieszczelnych okien w sali gimnastycznej, stanowiącej część tego zespołu.
Zlecona przez gminę ekspertyza wykazała niepokojące zarysowania na ścianach budynku sali. Potrzeba byłoby sporych pieniędzy, aby ten gmach zmodernizować.
Dlaczego Grabkowo, nie Nakonowo?
Dla mieszkańców Nakono-wa, Gołaszewa i okolicznych miejscowości, których dzieci uczęszczają do Zespołu Placówek Oświatowych, argumenty gminnych władz nie są przekonujące. Udowodnili to podczas sesji, tłumnie przychodząc na obrady. - To w Nakonowie jest sala gimnastyczna, której nie ma w Grabkowie! - przypominali.
Tamara Chomicz, mieszkanka gm. Choceń i mama dwojga uczniów szkoły w Nakonowie, była podczas sesji jednym z najaktywniejszych rodziców, broniących "swojej" placówki. To ona zadawała wójtowi najwięcej pytań, to ona złożyła wreszcie deklarację, że rodzice są skłonni założyć stowarzyszenie, które przejmie budynek i samodzielnie poprowadzi szkołę.
Takiego punktu nie było jednak w porządku obrad piątkowej sesji, przyjętym przez radnych.Głosowano więc nad przyjęciem uchwał w sprawie zamiaru rozwiązania Zespołu Placówek Oświatowych w Na-konowie i zamiaru przekształcenia szkół podstawowych w Nakonowie i Więsławicach oraz przedszkola samorządowego w placówki filiarne szkoły w Grabkowie.
Wójt mówi o rachunku ekonomicznym. Nie będzie czterech dyrektorów, tylko jeden. Rodzice nie zamierzają złożyć broni. Tymczasem samorząd sąsiedniego Baruchowa chce zaprosić uczniów z gminy Kowal do swojej szkoły. Już przygotowuje ulotki informacyjne...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska